Od rana każde stoisko (duże, stacjonarne i malutkie na rozkładanych blatach) odwiedzali "Mikołaj" z "Aniołem", zbierając dary dla potrzebujących. Handlarze nie żałowali towaru - udało się zebrać owoce, przetwory rybne, mąkę, kaszę, miód, świąteczne przyprawy, słodycze.
Wiesław Nalepa, prezes spółki kupieckiej "Stary Kleparz", podkreślał, że zebrane produkty trafią do starszej kobiety wychowującej niepełnosprawnego syna.
Prezes Nalepa zapewnił, że kupcy ze Starego Kleparza już co roku zamierzają wspierać Szlachetną Paczkę, tak jak od lat uczestniczą w akcjach organizowania wigilijnych stołów i paczek dla ubogichoraz pomagają szkołom i przedszkolom.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze