Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stary Sącz: wraca strach. Zagrożone domy. Ruszyło usuwisko

Jerzy Wideł
Piotr Kurzeja każdego dnia sprawdza naprężenie łańcucha przytrzymującego warsztat stolarski
Piotr Kurzeja każdego dnia sprawdza naprężenie łańcucha przytrzymującego warsztat stolarski Jerzy Wideł
Piotr Kurzeja ze Starego Sącza liną i łańcuchem broni dobytku przed osuwiskiem. - O, widzi pan, jak utrzymuję w pionie moją stolarnię - pokazuje budynek przywiązany do starej jabłoni. Budynek od zeszłego roku osuwa się ze zwałami ziemi. Im cieplej, tym szybciej.

Zobacz także: Stary Sącz: osuwiska zagrażają domom i wodociągowi

- Nie wiem, czy drzewo wytrzyma - niepokoi się właściciel o swój warsztat pracy.

Sytuacja osuwiskowa na Górze Miejskiej z dnia na dzień jest coraz groźniejsza. Wzgórze wznosi się opodal centrum miasteczka. Na szczycie są tereny rekreacyjne. Poniżej stoi kilkanaście domów mieszkalnych.

Po zeszłorocznych opadach gwałtownie uaktywniło się 4-hektarowe osuwisko, zagrażając wielu budynkom. Z liczącego sobie 100 lat domu dziadków Kurzei wszyscy musieli się wyprowadzić. Wstęp jest zabroniony.

- Będę musiał wnet wszystko rozebrać. Lada moment może runąć - martwi się gospodarz, oprowadzając po sadzie z powalonymi ulami.

Na osuwisku przy ulicach Stromej oraz Żwirki i Wigury zawalenie grozi 10 domom mieszkalnym i ośmiu budynkom gospodarczym. W oknie maleńkiej chatki można dostrzec jedynie święte obrazki. Sędziwy pan Wojciech mieszkał w niej jeszcze w zeszłym roku. Teraz stoi pusta.

Władze Starego Sącza wystąpiły już o pomoc finansową do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wniosek poparły służby w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim i Państwowym Instytucie Geologicznym w Krakowie, odpowiedzialne za usuwanie skutków klęsk żywiołowych.

- Uzyskaliśmy przychylną opinię Urzędu Wojewódzkiego i PIG w sprawie blisko 1,4 miliona złotych na sporządzenie dokumentacji i stabilizację osuwisk w 2013 roku - wylicza burmistrz Marian Cycoń. - Obawiam się tylko, czy to wszystko nie będzie za późno.

Zobacz także: Kłodne: minister Miller wręczy klucze do nowych domów

Geolog powiedział "Krakowskiej"

Zbigniew Koluch z firmy Geotester, autor karty rejestracyjnej osuwiska w Starym Sączu. - To osuwisko uaktywniło się mocno w czerwcu zeszłego roku, ale pierwsze jego ruchy odnotowano już ponad pół wieku temu. Ziemia obróciła wtedy o 180 stopni jedną ze stodół i uszkodziła dom mieszkalny. Kolejne ruchy odnotowano w 1997 r., a mimo to, obok starych budynków, stanęły kolejne, które są teraz zagrożone. Osuwisku sprzyja naturalna infiltracja wody opadowej i układ warstw skalnych. Jeśli na wiosnę dojdzie do gwałtownego ocieplenia i ulew, to ziemia może gwałtownie "zjechać".

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Brutalna wojna o turystę. Kto podpala meleksy?
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska