Po uroczystościach kanonizacji błogosławionej Kingi 16 czerwca 1999r., Jan Paweł II odwiedził klasztor klarysek, gdzie został zaproszony na obiad. Po daniach głównych podano na stół mnóstwo smakołyków, w których dostojny gość z Watykanu mógł wybierać. Sięgnął po najskromniejsze w deserowym menu kruche gwiazdki. Poczęstował się też pierniczkiem. Bardzo mu posmakowało. Nie szczędził słów uznania dla kunsztu wypieków zakonnic.
Zobacz także: Beatyfikacja Jana Pawła II w Łagiewnikach
Odtąd siostry klaryski ze Starego Sącza nazywają kruche słodkie gwiazdki "ciasteczkami papieskimi". Stosowny przydomek otrzymały także pierniczki.
Receptury na oba przysmaki są tajemnicą klasztoru. Wiadomo jedynie, że przepisy są bardzo wiekowe, podobnie jak ten według którego siostry wypiekają swój kolejny specjał - "ciasteczka świętej Kingi".
Papieskich gwiazdek i pierniczków można posmakować tylko w jednym miejscu - w kawiarni Domu Pielgrzyma zaprzyjaźnionej ze starosądeckim klasztorem. Kelnerki polecają do nich aromatyczną kawę.
29 kwietnia br., trzy dni przed beatyfikacją w Rzymie, na błonia grodu św. Kingi zjadą tysiące młodych ludzi. Kawiarenka Opoka już składa u sióstr klarysek zamówienie na znacznie większą niż zwykle dostawę słodkości.
Intercity zabierze pielgrzymów na beatyfikację Jana Pawła II
- Wadowice mają słynne kremówki, ale i my mamy coś naszego - uśmiecha się z dumą ksiądz Tadeusz Sajdak, gospodarz Domu Pielgrzyma. Spotkania na starosądeckich błoniach będą też miały przebój muzyczny - krakowiaka beatyfikacyjnego, do którego słowa napisała gwarą piwniczańska poetka Wanda Łomnicka-Dulak, a muzykę Stanisław Dutka.
Zagłosuj na Najbardziej Wpływową Kobietę Małopolski
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nowe fakty w sprawie śmierci Urszuli Olszowwskiej
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy