Tym samym stowarzyszenie nie otrzyma 19 mln złotych dofinansowania. Może jednak poprawić strategię i ubiegać się o pieniądze w drugim rozdaniu.
Zobacz także: Zator: spróbuj karpia na 136 sposobów
- Decyzja jest ostateczna - informuje Dariusz Mamiński, radca ministra rolnictwa i rozwoju wsi. - Argumenty, przywołane przez stowarzyszenie, nie uwzględniają faktu, że tryb konkursowy, jaki obowiązuje przy wyborze lokalnych grup rybackich, zakłada wybór najlepszych wniosków, a nie tych, które spełnią jedynie wymogi formalne - dodaje. Zaznacza, że ocena, jakiej dokonał minister, ma swoje odzwierciedlenie w jakości przedstawionych przez stowarzyszenie dokumentów dołączonych do wniosku. Może ono poprawić wniosek i złożyć go ponownie do drugiego konkursu, który został ogłoszony 16 grudnia.
Dariusz Mamiński podkreśla, że nie jest prawdą, iż minister w trakcie oceny wniosków zmienił zasady ich weryfikacji, a jedynie niektóre przepisy rozporządzenia wykonawczego.
Zobacz także: Zator: spróbuj karpia na 136 sposobów
- Zmiany te zostały wprowadzone na wniosek zainteresowanych stowarzyszeń i były z nimi konsultowane - wyjaśnia Dariusz Mamiński. - Miały one na celu ułatwienie stowarzyszeniom zebrania wymaganych dokumentów - dodaje.
Stowarzyszenia mogły wybrać, czy chcą by ich wniosek został oceniony według nowych czy starych reguł. Również Stowarzyszenie Dolina Karpia skorzystało z tej możliwości.
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Podrobili 17 tys. ton paliwa, staną przed sądem
Najciekawsze świąteczne prezenty, wigilijne przepisy, pomysły na sylwestra - wszystko w serwisie świątecznym**swieta24.pl**