„Tu chcę żyć. Kraków 2030” to hasło kampanii, której celem jest zachęcenie mieszkańców do zaangażowania się w prace nad Strategią Rozwoju Krakowa 2030. Teraz rusza kluczowy etap, w który mają się włączyć krakowianie. Strategia ma wyznaczać cele i kierunki rozwoju miasta. Na chwilę obecną to jednak w większości ładne slogany.
Czym jest Strategia Rozwoju Krakowa (SRK)? To dokument, który ma pokazać aspiracje stolicy Małopolski, m.in. do bycia miastem inteligentnym oraz ważnym ośrodkiem w sieci metropolii europejskich, w którym dużą rolę odgrywa współpraca z mieszkańcami.
Nad dokumentem do tej pory pracowali głównie urzędnicy. Był on konsultowany z ekspertami, a teraz pochylą się nad nim mieszkańcy. W tym celu uruchomiono specjalną stronę internetową www.srk2030.pl, a tam na mieszkańców czeka m.in. specjalna ankieta, w której mogą zgłosić swoje uwagi do SRK. Na 18 marca zaplanowano KrakHack, czyli pierwszy krakowski 24-godzinny Hackathon Miejski. A 5 i 6 kwietnia odbędą się warsztaty #PatchWork2030, w ramach których mieszkańcy będą mieli okazję zapoznać się z kluczowymi założeniami nowej strategii.
- Wkroczyliśmy w najważniejszą fazę prac nad Strategią Rozwoju Krakowa. Do tej pory nad tym dokumentem pracowali się urzędnicy i eksperci. Brakuje jednak najważniejszej części. Na nią złożą się pomysły mieszkańców na ulepszenie miasta. Jeżeli ich zabraknie, dokument nie będzie kompletny - mówi prezydent Jacek Majchrowski.
Jakie ma być nasze miasto do 2030 roku? Ma być atrakcyjne do życia, kreować, ale i korzystać z zasobów intelektualnych i kulturalnych. Władze miasta pokusiły się też o wycenę zadań, które pozwolą to osiągnąć. Składają się na nie m.in. środki miejskie, państwowe czy unijne.
- Ich wartość to 170 mld zł. Wzorcem, który wypracowaliśmy, jest koncepcja smart city [inteligentne miasto - red.]. Aspiracją miasta będzie realizowanie tej idei. Chcemy, żeby nasze miasto było nowoczesną metropolią, oferującą wysoką jakość życia. Musimy korzystać z silnego kapitału społecznego i naukowego - przekonuje Rafał Kulczycki, dyrektor Wydziału Rozwoju Miasta.
W pracach nad strategią mają pomóc ambasadorzy - Bartosz Szydłowski, Ewa Wachowicz, Zofia Gołubiew, Andrew Hallam i Julien Hallier.
- Chciałabym, żeby w 2030 roku Kraków był przewietrzony, czysty, pełen zieleni, otwarty na różne kultury, na różne wyznania. Żeby Kraków był piękny, estetyczny, ale nowoczesny w guście, żeby był różnorodny - mówi Zofia Gołubiew, była dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie.
Panoramy Krakowa z lat 20. i 30. ubiegłego stulecia [ARCHIWA...
