Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strongman Tomasz Kowal podsumowuje mistrzostwa Polski i snuje plany. Mistrzostwa Europy w Podegrodziu? Nie ma rzeczy niemożliwych!

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Tomasz Kowal (z lewej) po raz kolejny udanie zorganizował Mistrzostwa Polski Strongman
Tomasz Kowal (z lewej) po raz kolejny udanie zorganizował Mistrzostwa Polski Strongman Archiwum Tomasz Kowal
Za nami Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Strongman Team Poland, które 7 sierpnia odbyły się w Podegrodziu. Ta wyjątkowa impreza, po raz drugi z rzędu rozgrywana na Sądecczyźnie, ponownie zakończyła się sukcesem organizacyjnym. O podzielenie się wrażeniami z zawodów poprosiliśmy Tomasza Kowala, strongmana rodem z Krynicy-Zdroju, współorganizatora mistrzostw, w przeszłości m.in. wicemistrza Europy Strong Man WSF 2013; Mistrza Europy WSF 2016 czy brązowego medalisty ME WSF 2017.

Tomku, emocje po Mistrzostwach Polski w Podegrodziu opadły czy nadal są żywe?
Troszkę jeszcze są. Była to duża impreza, pracy było sporo choćby przy jej organizacji. Wszystko wyszło jednak bardzo fajnie. Dobrze, po raz drugi, zgraliśmy się z wójtem Stanisławem Banachem. Otrzymaliśmy też ogromne wsparcie od Marszałka Województwa Małopolskiego Witolda Kozłowskiego. W skrócie impreza odbyła się w fajnym miejscu z fajnymi ludźmi (uśmiech).

Gościem specjalnym mistrzostw był sam Mariusz Pudzianowski, jeden z najlepszych polskich strongmanów w historii tej dyscypliny.
Mariusz, podobnie jak rok temu, przyleciał na stadion helikopterem. Mimo że tym razem nie zdecydował się na start w żadnej z konkurencji (w ub. roku zaprezentował publiczności wielką formę, w tzw. chwycie Herkulesa miał lepszy wynik niż startujący zawodnicy – przyp. red.) ciężko pracował. Przez kilka godzin rozdawał autografy, pozował do zdjęć, zbijał „piątki”. Ludzi było kilka tysięcy, dopisała pogoda. Mariusz zawsze ciepło wspomina Podegrodzie i Sądecczyznę. Zawsze zachwala tutejszą atmosferę.

Sama rywalizacja była bardzo zacięta. W szranki stanęli nie byle jacy zawodnicy, bo mistrzowie Polski, Czech czy Słowacji.
Ostatecznie zwyciężył Adam Roszkowski. Drugi był Słowak Maros Stefanak, a trzeci Krystian Makowiecki. Można powiedzieć, że tym razem Mistrzostwami Polski zawładnęły młode wilki.

Kibice mieli okazję obejrzeć wiele interesujących konkurencji.
Zgadza się. Było przeciąganie TIR-a na dystansie 25 metrów; przerzucanie czterech pali o wadze od 180 do 250 kg; załadunek na podesty kul ważących od 130 do 180 kg; ciągnięcie terenowego mercedesa ku sobie; wnoszenie trzech kloców po pięciu schodach, a każdy z nich ważył od 225 do 285 kg… Najtrudniejsze z tego wszystkiego było chyba podnoszenie i przerzucanie pali. Nie zawsze było wiadomo jak sobie z tym poradzić. Ważna była siła i szybkość, bo to konkurencja na czas. Nie można również zapomnieć o chwycie Herkulesa (zawodnik stara się utrzymać ciężar stojąc w rozkroku, w rękach trzyma łańcuchy i musi poradzić sobie z ciężarem 220 kg z każdej ze stron).

Partnerem Głównym wydarzenia w Podegrodziu było Województwo Małopolskie. Zapewne dobrze mieć tak silne wsparcie.
Było nam bardzo miło współpracować z marszałkiem Witoldem Kozłowskim, który wsparł nas finansowo. Fajnie, że to się dzieje i wspaniale, że możemy promować Małopolskę w kraju i za granicą. Transmisję z imprezy prowadził bowiem TVP Sport, który oglądają też nasi rodacy w innych częściach świata.

Za rok chciałbym wrócić do Podegrodzia. Pan wójt zabiega o modernizację stadionu. Takim naszym cichym marzeniem jest zrobienie tam Mistrzostw Europy. To byłoby coś! Nie ma rzeczy niemożliwych…

Jak ze zdrowiem?
Jestem w trakcie rehabilitacji nogi. Podziękowania dla krynickiego szpitala. Mój mięsień czworogłowy prosty został zszyty. Robię już małe przysiady, wszystko zmierza zatem ku dobremu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska