Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strzelnica w DPS. Leczą pozwalając chorym strzelać

Robert Gąsiorek
Strzelnica dla pensjonariuszy DPS w Nowodworzu to nowość w skali regionu. Radny powiatowy domaga się, by ją zamknąć.
Strzelnica dla pensjonariuszy DPS w Nowodworzu to nowość w skali regionu. Radny powiatowy domaga się, by ją zamknąć. fot. DPS w Nowodworzu, Facebook.com
W Domu Pomocy Społecznej w Nowodworzu pacjenci z zaburzeniami psychicznymi w ramach zajęć korzystają z niedawno uruchomionej strzelnicy. Pod okiem instruktorów strzelają m.in. z wiatrówek. To zdaniem radnego powiatowego Pawła Augustyna jest karygodne. Obawia się, że w placówce może dojść w końcu do tragedii. Co sądzisz o takiej terapii? Wypowiedz się na forum pod artykułem.

- Takie osoby nie powinny mieć kontaktu z bronią. Są o wiele lepsze metody leczenia chorób psychicznych - przekonuje Paweł Augustyn. - Należy to wyjaśnić jak najszybciej, żeby zapobiec nieszczęściu.

Z takimi zarzutami nie zgadzają się pracownicy DPS-u. Strzelnica powstała dzięki zaangażowaniu stowarzyszenia "Dom Pod Czerwonymi Dębami", do którego należą. Dostali oni dotację z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej i wspólnie z pensjonariuszami wybudowali obiekt.

- W zajęciach na strzelnicy biorą udział osoby specjalnie wyselekcjonowane, które w odpowiedni sposób potrafią zrozumieć sens tej terapii - zaznacza Tadeusz Chorąży, kierownik działu terapeutyczno-opiekuńczego DPS-u w Nowodworzu. Pracownicy placówki chwalą zalety takiego spędzania czasu. W ośrodku przebywają głównie mężczyźni. Na co dzień mają zajęcia, na których wykonują prace artystyczne. Terapia na strzelnicy jest dla nich dodatkowa.

- Nasi pensjonariusze podczas tych zajęć wykazują się dużym zaangażowaniem. Wcześniej były problemy, żeby zmotywować ich do działania - twierdzi Tadeusz Chorąży. - Strzelectwo jest dla nich doskonałym sposobem rehabilitacji ruchowej, a także wycisza i pobudza koncentrację.

Powiat zbada sprawę
Na wniosek Pawła Augustyna sprawą zajmą się władze powiatu tarnowskiego. Z jego argumentami nie zgadza się etatowy członek zarządu powiatu Jacek Hudyma.

- W poprzedniej kadencji omawialiśmy tę sprawę podczas obrad komisji zdrowia. Pan radny Augustyn pewnie spóźnił się na obrady lub w ogóle w nich nie uczestniczył, co często mu się zdarzało - mówi Hudyma.

Mimo wszystko nowy członek zarządu zapewnia, że przeprowadzi kontrolę. Na obecną chwilę nie widzi jednak przeciwwskazań do funkcjonowania obiektu.

- Jest to pomysł nowatorski i z moich informacji wynika, że strzelnica funkcjonuje zgodnie z obowiązującym regulaminem. W najbliższych dniach przeprowadzę wizję lokalną na miejscu - informuje Jacek Hudyma.

Decyzja, czy strzelnica zostanie utrzymana, zapadnie jeszcze w tym miesiącu. Inne Domy Pomocy Społecznej takich obiektów nie mają.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska