Czytaj także: Kraków: maltretował swojego kota, teraz chce odkupić winę
Soczyście zielona żabka z wyłupiastymi, czerwonymi oczyma i pomarańczowymi łapkami, rodem z Meksyku, niemal co roku składała skrzek w terrarium. Niestety, do dalszego rozwoju jajeczka wymagają specyficznych warunków. Mimo różnych kombinacji w wilgotnością i temperaturą, za każdym razem skrzek pokrywał się pleśnią i zamierał.
- Wreszcie postanowiliśmy zadziałać inaczej - mówi Małgorzata Gruchacz, pielęgniarz z egzotarium. - Gdy tylko nasze zielone żabki złożyły skrzek przenieśliśmy go do osobnych akwariów i stworzyliśmy coś na kształt inkubatora. No i w końcu się udało! W ciągu kilku dni z jajeczek zaczęły się wylęgać kijanki.
Chwytnice doczekały się dzięki temu zabiegowi co najmniej 40 maluszków. 34 przeobraziły się już w maleńkie zielone żabki, reszta to ciągle kijanki w różnych fazach rozwoju.
Chwytnice w naturze zasiedlają korony tropikalnego lasu deszczowego. Spotyka się je głównie w dolinach położonych w pobliżu rzek. Chowają się przed ludzkim okiem od spodniej strony liści.
Gatunek ten jest bardzo nieodporny na stres, brak higieny i nagłe zmiany temperatury.
Krakowskie egzotarium zalicza już drugi sukces hodowlany w ciągu ostatnich miesięcy. Pracownikom udało się w terrariach uzyskać młode agamy żaglowe. Jaszczurki złożyły jaja, których nie zabierano z ekspozycji.
Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!
Głosuj na najlepsze schronisko Małopolski
Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!