W Zakopanem nie ma już restauracji "KFS", czyli "Kurczak, Frytki, Sałatka", którą jeden z biznesmenów otworzył na Krupówkach przed wakacjami. Była łudząco podobna do lokali wielkiej amerykańskiej sieci "KFC". Po tym jak opisaliśmy sprawę ewentualnego plagiatu marki, władze sieci KFC zapewniały nas, że podejmą odpowiednie kroki prawne. Wydaje się, że były one skuteczne, bo od kilku dni bar na Krupówkach nie nazywa się już "KFS" (zobacz zdjęcie nr 2 w galerii). Teraz nosi nazwę: "Arizona Chicken". Cóż, to też po amerykańsku.
Najwyższ pora , bo takich cwaniaków i " złodziei " powinno się pionować natychmiast . Przede wszystkim jednak ta koszmarna , kiczowata i nachalna reklama w ogóle powinna zniknąć a " myślącym inaczej " , którzy z " restauracji " korzystają życzę zdrowia ( psychicznego ) . Właścicielowi budynku dziwię się , że tylko kasa dla niego się liczy , bo tak naprawdę pierwszy i zdecydowany ruch powinien wykonać on . Panie Andrzeju , wstyd !
K
Krakus
Dawno mnie w Zakopanem nie było, ale widzę, że słusznie omijam to miasto.
Prawdziwy Góral
Jak się Chłop nie chciał uczyć i nie ma wyuczonego zawodu to musi zakładać kiczowatą szopę z odsmażanymi mrożonkami i logiem zrobionym w "Paincie".