Szczepienia dla celebrytów nakręciły popyt?
Szczepienie na koronawirusa to gorący temat. W ostatnich dniach Warszawski Uniwersytet Medyczny zaszczepił pierwszy pracowników medycznych na koronawirusa. W grupie "zero" mieli znaleźć się medycy. Tak się jednak nie stało.
ICH SZCZEPIENIA SĄ LEPSZE NIŻ TWOJE
INTERNET KOMENTUJE TEMAT SZCZEPIEŃ
Na WUM zaszczepieni zostali m.in.:
- Leszek Miller,
- Krystyna Janda,
- Andrzej Seweryn i jego córka Maria Seweryn,
- Wiktor Zborowski,
- Krzysztof Materna.
Jak donosi WUM miałto być element akcji PR-owej mającej spopularyzować szczepienia. Internet jednak ma swoje zdanie na ten temat i jak zwykle sieć zalały memy, które na swój sposób komentują zaistniałą sytuację.
Przypomnijmy, że WUM informował, że z puli dodatkowych 450 dawek szczepionek, które niezależenie od etapu zerowego otrzymał od Agencji Rezerw Materiałowych i które musiały być wykorzystane do końca roku, zaszczepił m.in. 300 pracowników szpitali WUM oraz grupę 150 osób obejmującą rodziny pracowników, pacjentów będących pod opieką szpitali i placówek WUM.
W gronie zaszczepionych znalazło się 18 postaci z kręgu kultury i sztuki, które zgodziły się zostać twarzami powszechnej akcji szczepień.
Szczepionka na koronawirusa. Faza "zero" wywołała burzę w internecie
Szczepienia na koronawirusa wzbudziły falę komentarzy w internecie. Jak do tej dyskusji odnosi się rząd?
Nie ma żadnego uzasadnienia dla łamania zasad. Każda dawka szczepionki przekazana z naruszeniem harmonogramu to dawka, której może zabraknąć osobom najbardziej potrzebującym - powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Jak poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski na konferencji prasowej jednostki WUM mają zostać skontrolowane już w poniedziałek 4 stycznia br.
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
