Ustalenia CBA wskazują, że podejrzani podjęli się załatwienia umożliwienia dostaw i zagwarantowania odbioru surowców przez spółki Grupy Azoty w zamian za korzyści majątkowe w postaci doinwestowania niewielkiej firmy kwotą 40 mln zł oraz dalszy kilkuprocentowy udział w zyskach ze sprzedaży tych surowców.
- Szef Rady Nadzorczej Azotów Marek G. oraz biznesmen Andrzej M. usłyszeli zarzut dotyczący działania wspólnie i w porozumieniu i powoływania się na wpływy w Grupie Azoty oraz utwierdzania w przekonaniu o istnieniu tych wpływów poprzez podkreślanie pozycji zawodowej Marka G. Zarzuty dotyczą ostatnich miesięcy 2017 roku - mówi Piotr Kaczorek z CBA.
Do przestępstwa ostatecznie nie doszło, gdyż - jak twierdzi CBA - w sprawie zadziałały mechanizmy antykorupcyjne i działania operacyjne Biura. - Zgromadzone dowody pozwoliły na tymczasowe aresztowanie wszystkich zatrzymanych - mówi Piotr Kaczorek.
Źródło: Tarnowskie Media
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska