Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szejkanat Nowy Sącz. Strażacy pięć godzin usuwali olej z nawierzchni ulic

Stanisław Śmierciak
Stanisław Śmierciak
Ponad pięć godzin zajęło strażakom zneutralizowanie i usunięcie wielkich plam oleju z jezdni kilku ulic w dwóch bardzo ruchliwych punktach Nowego Sącza. Działały tam liczne zastępy z obydwu sądeckich Jednostek Ratowniczo Gaśniczych Państwowej Straży Pożarnej jak też Ochotniczej Straży Pożarnej działającej w sądeckiej dzielnicy Biegonice. Obydwie interwencje strażaków były prowadzone niemal równocześnie w godzinach przedpołudniowych w środę, 4 marca 2020 r. Największe zagrożenie możliwością wypadków drogowych i skażenia środowiska (w tym uszkodzenia regionalnej oczyszczalni ścieków) występowało w rejonie ulic: Jagiellońskiej, Kościuszki, Mickiewicza i Długosza. Drugim zagrożonym rejonem miasta była część dzielnicy Wólki, a konkretnie ulice Mickiewicza, Żeglarska, Strzelecka, Ogrodowa i Jadwigi Wolskiej. Ta ostatnia aż do wałów przeciwpowodziowych Dunajca.

Jak informuje starszy brygadier Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu prawdopodobnie były to dwa niezależne zdarzenia. Obydwa bardzo groźne. na całym zagrożonym obszarze w powietrzu unosiła się uciążliwa woń oleju napędowego.

Najgroźniej było na ulicy Jadwigi Wolskiej. Tam, od ulicy Ogrodowej, w kierunku wałów Dunajca rozlana była znaczna ilości oleju napędowego na długości około 250m i to na całej szerokości jezdni. Dodatkowo występowały kałuże oleju napędowego i plamy prawdopodobnie oleju silnikowego. W powietrzu unosiła się uciążliwa woń oleju napędowego.

Strażacy w pierwszej fazie akcji koncentrowali swoje działania na zabezpieczaniu studzienek kanalizacyjnych przy użyciu mat sorpcyjnych oraz dokonano na sorpcji oleju napędowego z kałuż.

Strażacy wezwali na miejsce działań piaskarki oraz maszyny do oczyszczania ulic będące w dyspozycji służb komunalnych. Także systematycznie dowozili na miejsce działań dodatkową ilość materiałów sorpcyjnych. Do neutralizacji oleju i ropy, a także w celu ułatwienia zbierania materiałów grożących skażeniem środowiska, wykorzystywano także piasek.

W skażone miejsca przybyli również inspektorzy ochrony środowiska aby ocenić zagrożenie spowodowane dla środowiska. Oni, podobnie jak strażacy, współpracowali z pracownikami Sądeckich Wodociągów.

Zmasowane działania służb były skuteczne. Według opinii starszego brygadiera Motyki o skażenia wód Dunajca nie dopuszczono.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska