Ostatecznie brane jest pod uwagę ustanowienie odrębnych przepisów dla Dzielnicy I, obejmującej Stare Miasto i Kazimierz, gdzie lokali i sklepów z alkoholem jest najwięcej i są też największe problemy związane z hałasem i zakłócaniem porządku w godzinach nocnych.
- Nasza propozycja wyznaczenia osobnych limitów dotyczących sprzedaży alkoholu dla poszczególnych dzielnicy trafiła pod obrady grupy roboczej ds. bezpieczeństwa w ramach Komisji Zrównoważonej Gospodarki Nocy. Ostatecznie przegłosowano propozycję, by odrębne limity mogły objąć Dzielnicę I Stare Miasto. Odbieramy to jako krok w kierunku normalności - mówi Ryszard Rydygier z ruchu Zabytkowe Centrum.
Ustalą odrębny limit dla Dzielnicy I
W krakowskim magistracie poinformowano nas, że aktualnie w Krakowie obowiązuje uchwała z 4 lipca 2018 roku w sprawie ustalenia dla terenu gminy Kraków maksymalnej liczby zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży jak i w miejscu sprzedaży. Określona w niej maksymalna liczba zezwoleń to po 1500 dla każdego rodzaju alkoholu – zarówno w przypadku sprzedaży detalicznej, jak i gastronomicznej. Liczby te dotyczą całego terenu Krakowa.
Liczba funkcjonujących zezwoleń z rozbiciem na poszczególne dzielnice:

Na 11 posiedzeniu Grupy Roboczej I – Bezpieczeństwo i Porządek Publiczny działającej przy Komisji Zrównoważonej Gospodarki Nocy, dyskutowano nad ostatecznym brzmieniem rekomendacji dot. limitowania zezwoleń na sprzedaż i podawanie alkoholu dla poszczególnych dzielnic.
- W trakcie dyskusji strona społeczna postulowała ustalenie odrębnego limitu dla Dzielnicy I Stare Miasto - informują w urzędzie. - Ostatecznie, Grupa Robocza zarekomendowała przygotowanie projektu nowej uchwały dotyczącej maksymalnej liczby zezwoleń. Przyjęto, że w nowym projekcie maksymalne liczby zezwoleń dla każdego rodzaju alkoholu zostaną ustalone dla Dzielnicy I Stare Miasto oraz dla pozostałej części miasta. Do przygotowania projektu oraz ustalenia liczby zezwoleń zobligowano Wydział Spraw Administracyjnych Urzędu Miasta Krakowa - dodają.
Proponują odrębne zasady dla pijalni wódki i restauracji
Jacek Jordan, krakowski burmistrz nocny, przewodniczący Komisji Zrównoważonej Gospodarki Nocy, przedstawił też pomysł innego rozwiązania, które jednak wymagałoby zmian w polskim prawie.
Chodzi o to, by były osobne limity na sprzedaż alkoholu nie tylko dla sklepów i lokali gastronomicznych, ale w ramach lokali gastronomicznym było też rozgraniczenie na pijalnie alkoholu i restauracje.
- Polskie prawo na razie na to nie pozwala, ponieważ nie ma rozróżnienia między zwykłą pijalnią wódki, a ekskluzywną restauracją. W świetle obowiązującego prawa są to lokale gastronomiczne - mówi Jacek Jordan.
W ramach Komisji Zrównoważonej Gospodarki Nocy trwają na razie rozmowy, jakich argumentów użyć, by przekonać rząd i parlamentarzystów do wprowadzenia zmian prawnych.
- Zastanawiamy się, jakiej kategorii użyć do takiego zróżnicowania. Padają różne propozycje, przykładowo, by było to na zasadzie procentowej, a więc przyznanie danej kategorii zależałoby od tego, ile przychodu danego lokalu płynie z alkoholu, a ile z gastronomii - dodaje Jacek Jordan.
