Nasza Loteria

Ta dzielnica Krakowa przeszła ogromną metamorfozę! Dawniej były tu... pola 18.10.2023

Redakcja Kraków
Redakcja Kraków
Na górze: Ruczaj w 1957 roku, na zdjęciu autorstwa Mariana Undasa, na dole: Osiedle Europejskie z lotu ptaka
Na górze: Ruczaj w 1957 roku, na zdjęciu autorstwa Mariana Undasa, na dole: Osiedle Europejskie z lotu ptaka
Krakowski Ruczaj to jeden z najszybciej rozwijających się obszarów na mapie miasta. Pierwsze osiedle powstało tam już w latach 80. XX wieku, jednak większość przestrzeni stanowiły wówczas pola uprawne i pojedyncze zabudowania. Rozwój tego miejsca nabrał dynamiki, kiedy zdecydowano się na wybudowanie tam nowego kampusu Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz rozwoju podstrefy Kraków-Pychowice, czyli specjalnej strefy ekonomicznej Krakowski Park Technologiczny. Po tym nastąpiła także budowa pętli tramwajowej Czerwone Maki P&R. Od tamtej pory na Ruczaju nowe budynki rosną jak grzyby po deszczu, są to zarówno galerie handlowe, jak i bloki mieszkalne. Zobaczcie, jak Ruczaj wyglądał zaledwie kilkanaście lat temu. Będziecie zaskoczeni!

Współczesny Ruczaj zajmuje obszar dawnych dzielnic katastralnych Zakrzówek, Pychowice, Kobierzyn i Skotniki. Zabudowa istniała głównie wzdłuż ul. Kobierzyńskiej.

Obecnie Ruczaj to obszar Krakowa wchodzący w skład Dzielnicy VIII Dębniki. Nie jest oficjalnie nazwą żadnej jednostki urbanistycznej, jednak tak zwyczajowo krakowianie nazywają obszar rozciągający się ok. 4 km na południowy - zachód od centrum miasta. Składa się z dwóch części:

  • osiedla wielkopłytowego Ruczaj-Zaborze z lat 1986–1993,
  • nowych osiedli mieszkaniowych powstających w latach. 90. XX wieku i na początku XXI wieku na południe od ul. Zachodniej. Największym osiedlem w nowej części Ruczaju jest wysunięte najbardziej na południe Osiedle Europejskie.

Tak wyglądał Ruczaj w 1957 roku

:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

szkolenie wojsko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
Agnieszka Agnieszka
No niestety mają państwo rację.Wogóle nwm czy tak można ale uważam że powinno się zablokować budowy na jakiś czas i niech nasi ciężko myślący radni i tzw prezydent wezmą mapę Krakowa i zrobią plan zagospodarowania z ujęciem parkingów ,zieleni,przedszkoli itp.Tylko najpierw niech sobie poznaczą gdzie jaki developer pobudował nielegalnie xd
Y
Yaro
26 stycznia, 14:33, Bishop:

BETONIZA !

26 stycznia, 16:34, DD:

I chamy ze wschodniej ściany polski.

Zmartwię Cię. Chamy są wszędzie w Krakowie, jak widać po chodnikach i trawnikach. A już najgorsi kierowcy wjeżdżający codziennie do Krakowa, którzy z nudów w korkach wyrzucają kiepy na ulice.

Ruczaj został oszpecony przez brak decyzyjności miejskich urzędników. Każdy budował jak chciał i co chciał. Nieliczni deweloperzy zadbali o zieleń i parkingi - patrz InterBud.

D
DD
26 stycznia, 14:33, Bishop:

BETONIZA !

I chamy ze wschodniej ściany polski.

B
Bishop
BETONIZA !
G
Gość
No, tak — przeszła metamorfozę. I właśnie Ruczaj jest dowodem, jak będzie wyglądało to „Nowe Miasto” w Płaszowie, jeśli dojdzie do jego realizacji.

Będzie to taki sam betonowy wygwizdów — zabudowany bez ładu i składu — jak ten Ruczaj. Chcecie wiedzieć, jak będą wygladały Rybitwy? Pojedźcie na ten cały Ruczaj i popatrzcie sobie.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska