35-latek ma w kolekcji m.in. tytuły mistrza świata (jeden), NBA (dwa) i olimpijskiego (trzy), ale amerykański dziennikarz Marcus Thompson kreśli jego sylwetkę głównie przez pryzmat decyzji, jaką podjął on w 2016 roku, przenosząc się z Oklahoma City Thunder do Golden State Warriors, co było szokiem dla wyznawców jego talentu, uważającego Duranta za przykład lojalności wobec swego klubu.
Rozstanie z drużyną, w której Durant spędził dziewięć sezonów, wywołało burzę medialną na wielką skalę. Skrytykował ją m.in. inny, były już, gwiazdor NBA Charles Barkley: „Kevin jest fantastycznym zawodnikiem, poza tym to dobry chłopak. Ale jestem zwyczajnie zawiedziony tym, że osłabił swój zespół, by dorwać się do koryta w znakomitym i bez niego teamie Warriors”.
Początkowo miły, pełny ciepła „dobry chłopak”, któremu zarzucano pozaboiskową nijakość i brak charyzmy, nagle stał się kontrowersyjną postacią. Thompson ujawnia przyczyny i skutki zaskakującej wolty Duranta, definiuje go jako człowieka toksycznie uzależnionego od koszykówki, wdającego się w ostrą wymianę zdań z fanami i mediami, który stał się celebrytą, graczem uważającym się za lepszego od większości rywali, kłócącym się z sędziami, zaliczającym sukcesy na parkiecie i wpadki na Twitterze, szanowanym za grę i nielubianym za decyzję sprzed lat.
„Kevin Durant. W pogoni za wielkością”. Autor: Marcus Thompson. Wydawnictwo: Sine Qua Non. Liczba stron: 311. Cena okładkowa: 54,99 zł.
Sportowa półka - tu znajdziesz więcej recenzji książek sportowych.
