https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Taki Terminal Cargo jest tylko jeden w Małopolsce. Nowa inwestycja Kraków Airport kosztowała 82 mln zł

Marek Długopolski
Opracowanie:
- Nowy terminal cargo blisko trzykrotnie zwiększa możliwość obsługi ładunków na krakowskim lotnisku. Oznacza nie tylko większą i nowoczesną powierzchnię magazynową, wynoszącą 2300 mkw., ale przede wszystkim duży plac manewrowy, którego przed starym terminalem cargo brakowało - podkreśla Łukasz Strutyński, prezes Kraków Airport. Nowoczesny, elegancko wyglądający terminal, który 12 maja został oficjalnie otwarty, kosztował około 82 mln zł netto. I już obsługuje klientów.

Nowy terminal cargo w Kraków Airport

Nowy terminal cargo - wygoda, nowoczesność i bezpieczeństwo

I tak oto nastąpił kres starego cargo, które służyło lotnisku przez 25 lat. Roczna przepustowość nowego terminalu wynosi 8000 ton (wcześniej było to 3300 ton). Może przed nim wygodnie zaparkować 9 tirów oraz 15 mniejszych samochodów dostawczych. Przed starym terminalem na obsługę mogły czekać ledwie dwa tiry i dwa mniejsze samochody dostawcze.

Wzrosła też całkowita powierzchnia terminalu - z 4100 m² do 5600 m², co oznacza wzrost o 137%. Jeszcze bardziej imponujący jest wzrost powierzchni magazynowej - z 700 m² do 2300 m² (329 proc.). Znalazły się tutaj także specjalne pomieszczenia na nietypowe ładunki, np. leki, artykuły spożywcze czy zwierzęta. I można wspomnieć, że w nowym cargo może być równocześnie obsługiwanych aż sześć aut ciężarowych.

Co stanie się ze starym cargo?

- Jeszcze trochę nam posłuży. Już w przyszłym roku, w kwietniu otworzymy w nim Pre-Boarding Zone z sześcioma dodatkowymi gate’ami. To pozwoli nam na utrzymanie dynamiki rozwoju ruchu pasażerskiego, do czasu aż nie wybudujemy nowej części terminalu pasażerskiego w części zachodniej. Później na miejscu starego cargo wyrośnie część wschodnia terminalu pasażerskiego. W ten oto sposób nowe cargo otwiera nam przestrzeń lotniska na kolejne inwestycje pasażerskie - podkreślił prezes Łukasz Strutyński.

W 2031 roku, gdy zakończy się rozbudowa terminalu pasażerskiego, będzie mógł on obsłużyć około 19 milionów pasażerów.

- Inwestycje usprawniające transport w Małopolsce, takie jak nowy terminal cargo, cieszą szczególnie, bo są mocnym impulsem dla rozwoju gospodarki regionu. Nowy obiekt to lepsza jakość usług i większe możliwości lotniska, a tym samym bardziej atrakcyjna oferta na rynku transportu towarowego. Za tym idą rozwój firm i nowe miejsca pracy - zaznaczył Łukasz Smółka, Marszałek Województwa Małopolskiego. - Jako samorząd województwa małopolskiego jesteśmy żywotnie zainteresowani rozwojem lotniska, a także deklarujemy współpracę przy okazji nowych inwestycji.

- Nowy terminal cargo jest elementem większej układanki inwestycyjnej. Przeniesienie obsługi cargo w nowe miejsce umożliwi rozpoczęcie prac nad kolejnym etapem Planu Generalnego, tj. rozbudowy terminalu pasażerskiego i zwiększenie jego przepustowości. Ważny krok do osiągnięcia tego celu dziś staje się faktem. Większy potencjał krakowskiego lotniska to większy potencjał Małopolski - mówił Ryszard Śmiałek, wicewojewoda małopolski.

Jakub Kosek, przewodniczący Rady Miasta Krakowa, podkreślił, że to bardzo ważny dzień, gdyż mamy do czynienia z inwestycją, która "otwiera kolejne drzwi dla Krakowa i Małopolski". - Kraków Airport jest motorem napędowym regionu - zaznaczył.

- To co nas bardzo cieszy, to fakt, że wreszcie mamy bardzo porządny, elegancki, świetnie wykonany, doskonale skomunikowany, dysponujący dużą powierzchnią i bardzo nowoczesny budynek terminalu cargo. To wielki kamień milowy w historii krakowskiego lotniska. Czekamy na kolejne wielkie inwestycje - nie ukrywał prof. Piotr Buła, wiceprzewodniczący rady nadzorczej Kraków Airport.

Nowe cargo - z nowym wjazdem na lotnisko

Nowe cargo to także nowoczesna, odpowiadająca wyzwaniom XXI wieku przestrzeń biurowa. Znajdą w niej miejsce: Straż Graniczna, Oddział Celny Port Lotniczy Kraków-Balice, oraz Welcome Kraków Airport Services.

- Nowy budynek Terminala Cargo w Porcie Lotniczym Kraków-Balice to dla nas ważny krok w rozwoju firmy, to rewolucyjna zmiana - podkreśla Piotr Okienczyc, prezes WELCOME Airport Services. - Dzięki nowej infrastrukturze zaoferujemy klientom nowoczesną przestrzeń magazynową, a co za tym idzie komfortowe warunki obsługi.

Nowe cargo to również oddech dla terminalu pasażerskiego. Tiry i samochody dostawcze nie będą już blokowały wjazdu do części pasażerskiej lotniska. Stworzono bowiem dla nich osobny i wygodny wjazd, około kilometra od starego cargo i terminalu pasażerskiego, z odrębnym punktem kontroli bezpieczeństwa.

- Bardzo się cieszę, że Państwo dbacie o to, aby ten nasz port lotniczy rozwijał się dynamicznie. Wiemy, jak kapitalne znaczenie inwestycja ta ma dla dalszego rozwoju i rozbudowy Kraków Airport - dodał Ireneusz Raś, sekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki.

Terminal cargo - wielkie wyzwanie i imponujące liczby

- Budowa w bezpośrednim sąsiedztwie pasa startowego - zaledwie dwieście dwadzieścia metrów od jego osi - była wyjątkowym wyzwaniem logistycznym i organizacyjnym. Praca w tak wymagającej lokalizacji, na czynnym lotnisku, wymagała precyzyjnego planowania i doskonałej koordynacji. Szczególnym wyzwaniem była płaszczyzna bezpiecznego wznoszenia, przebiegająca zaledwie pół metra nad północną ścianą budynku, co stawiało przed nami wysokie wymagania w zakresie bezpieczeństwa i koordynacji pracy sprzętu - nie ukrywał Jorge Calabuig Ferre, prezes Mostostal Warszawa, generalnego wykonawcy nowego terminalu.

Przy tej okazji Kraków Airport dokonał wielu skrupulatnych obliczeń. Interesujących i zaskakujących. Oto najciekawsze z nich:

  • 81 092 240,2 - tyle złotych netto kosztowała budowa nowego terminalu cargo

  • 49 186 m² - taki obszar zajmuje nowy terminal cargo, co oznacza, że można byłoby tutaj wybudować siedem pełnowymiarowych boisk piłkarskich

  • 39 050 - tyle metrów sześciennych wynosi kubatura nowego terminalu

  • 8000 - na tyle ton szacowana jest przepustowość nowego cargo. Poprzednik, w latach 2015-2024, obsługiwał rocznie średnio 3300 ton

  • 5600 - tyle metrów kwadratowych ma powierzchnia użytkowa części biurowej i magazynowej

  • 2300 - tyle metrów kwadratowych ma powierzchnia magazynowa; wcześniej cargo musiało gospodarować na 700 metrach kwadratowych

  • 1000 - tyle pali wykonano, aby odpowiednio posadowić budynek cargo. Gdyby je ułożyć jeden za drugim to połączyłyby krakowskie lotnisko z Rynkiem Głównym - w sumie mają więc blisko 14 km

  • 774 - to numer drogi wojewódzkiej, przy której znajduje się cargo. Samochody dostawcze - małe i bardzo duże - nie musza już wjeżdżać na teren lotniska sąsiadujący z terminalem pasażerskim

  • 550 - tyle stali zużyto do wykonania konstrukcji żelbetowej oraz dachu. Tyle waży siedem Boeingów 737 MAX 8 o maksymalnej masie startowej

  • 24 - tyle samochodów dostawczych może parkować - w komfortowych warunkach - przed terminalem

  • 10 - tyle ton ważył najcięższy słup prefabrykowany. Tyle mniej więcej waży para słoni afrykańskich - samiec i samica

  • 6 - tyle samochodów ciężarowych może być jednocześnie obsługiwanych w nowym terminalu

Kraków Airport - rekord za rekordem

Kraków Airport, największy regionalny port lotniczy, w letniej siatce oferuje ponad 160 połączeń do 35 krajów. Operuje z niego kilkadziesiąt linii lotniczych. Wśród tegorocznych nowości znalazło się m.in. Aberdeen, Castellón, Sofia, Genua, Kopenhaga, Bergen, Bazylea, paryskie Orly. Warto wspomnieć, że w minionym roku krakowskie lotnisko obsłużyło rekordową liczbę ponad 11 milionów podróżnych. W tym roku jest szansa na dużo, dużo lepszy wynik, gdyż co miesiąc Balice biją fantastyczne rekordy.

- Dzięki wynikowi z ubiegłego roku weszliśmy do grona 50 największych lotnisk w Europie. Rozwijamy się najszybciej na Starym Kontynencie. Gramy więc w lotniczej Lidze Mistrzów - podkreślił prezes prezes Łukasz Strutyński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska