https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów: agenci ABW wciąż szukają dokumentów w magistracie

Andrzej Skórka
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne brak
Na zlecenie prokuratury Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zabezpiecza kolejne partie dokumentów na potrzeby prowadzonych śledztw. Ostatnio byli w tej sprawie w tarnowskim magistracie w miniony piątek. Sąd Okręgowy w Krakowie jutro rano rozpatrzy zażalenie na tymczasowy areszt prezydenta Tarnowa. Dwaj pozostali podejrzani o udział w łapówkarskiej aferze, Bogdan G. i Paweł P. są na wolności.

Prezydent został zatrzymany przez ABW 27 września. Zarzucono mu przyjęcie 50 tys. zł łapówki od jednej z firm z branży drogowej. Jeszcze tego samego dnia wieczorem sąd przychylił się do wniosku prokuratury o zastosowanie tymczasowego aresztu na trzy miesiące.

W tydzień po tamtych wydarzeniach obrona Ryszarda Ś. złożyła zażalenie. Wniosła o uchylenie aresztu lub zastąpienie go kaucją w wysokości 250 tys. zł, osobistymi poręczeniami, zakazem opuszczania kraju lub dozorem policji. Do akt dołączono listy oraz osobiste poręczenia, które dla prezydenta napisało 46 osób i organizacji - m.in. biskup tarnowski Andrzej Jeż, abp Wiktor Skworc, prezydenci Krakowa Jacek Majchrowski i Rzeszowa Tadeusz Ferenc, biznesmen Rafał Sonik, czy Bractwo Kurkowe w Tarnowie.

Prokuratura na temat śledztwa udziela bardzo skąpych informacji. Podkreśla, że wątek łapówki pojawił się przy okazji śledztwa dotyczącego podejrzenia zmowy cenowej przy budowie drogi łączącej autostradę z al. Jana Pawła II.

Kwestionowanym przetargiem będą się teraz zajmować członkowie Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej w Tarnowie. Decyzję o przeprowadzeniu takiej kontroli podjęła rada podczas nadzwyczajnej sesji zwołanej po zatrzymaniu prezydenta. Początkowo zanosiło się, że nie będzie czego analizować, z uwagi na brak dokumentacji przetargowej. Akta postępowania są w prokuraturze.

- Urząd zwrócił się o udostępnienie komisji większości dokumentów zabezpieczonych przez prokuraturę. Czekamy na odpowiedź - mówi Marek Drwal, przewodniczący komisji rewizyjnej. Jego zdaniem nawet w razie odpowiedzi odmownej do kontroli dojdzie. Komisja bazować ma wówczas na materiałach kontroli inwestycji przeprowadzanych wcześniej przez Urząd Kontroli Skarbowej, czy urząd marszałkowski. Do dyspozycji będą także: specyfikacja warunków zamówienia, umowa z wykonawcą oraz oferty złożone na przetarg. - Z początkiem listopada powinniśmy zasiąść nad dokumentacją - mówi przewodniczący komisji. Kontrola ma zostać zakończona jeszcze tego samego miesiąca.

Głosy tarnowian
Anna Proszowska: Wydaje mi się, że prezydent miasta zapłaci kaucję i wyjdzie na wolność. Nie twierdzę w tym momencie, że jest niewinny, ale moim zdaniem obrona już się o to postara, żeby mógł wrócić do domu. Wydaje mi się, że mogą mu się w tym przydać poręczenia napisane przez różne wpływowe osoby. Osobiście nie mam nic przeciwko temu, niech odpowiada potem przed sądem z wolnej stopy. Najważniejsze natomiast, żeby sprawa została osądzona sprawiedliwie.

Marek Wcisło: Nie mam pojęcia, czy prezydent wyjdzie we wtorek z aresztu. Wszystko w rękach sądu. Nie mam takiej wiedzy, żeby mówić, czy prezydent jest winny, czy nie. Tak jak większość mieszkańców nie wiem, jak to było z budową łącznika z autostradą. Ale w Tarnowie przecież już różne zaskakujące rzeczy się zdarzały. Weźmy taką ulicę Krakowską. Najważniejszą część remontu w zimie robiono, choć tak być nie powinno. Teraz ulica się rozpada, a winnego nie ma.

Teresa Sulowska: Moim zdaniem prezydent na pewno we wtorek wyjdzie na wolność. Jemu albo ludziom z jego otoczenia zarzucano, że niektóre inwestycje w mieście były może niepotrzebne albo zbyt drogie. Nie sądzę jednak, by przyjął łapówkę. 50 tysięcy złotych dla dobrze zarabiającego i sytuowanego człowieka? To mi nie pasuje. Łatwo kogoś oskarżyć, natomiast droga do oczyszczenia nie jest już taka szybka.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

x
xyz
To znaczy co, i ważniejsze DLA KOGO? Piszesz głupoty, jasne jest ze trzeba było robić inwestycje bo tylko w tym były duże pieniądze i można było "skorzystać". Oświadczenia prokuratury na temat funkcjonowania urzędu są porażające. Łatwo jest coś robić jak napływa taka kasa, sztuką jest robić to przejrzyście i uczciwie. Więc nie pieprz....
t
tarnowianin
nie wiem czy winny czy nie ale na pewno zrobił dla Tarnowa więcej niż 5 prezydentów przez 5 wcześniejszych kadencji. Dopiero za Ścigały coś się w Tarnowie zaczęło polepszać.
P
Piel.
A pamiętacie ubieegłoroczną sprawę z komercjalizacją służby zdrowiaa w Tarnowie? pół oku trwały przepychanki zzwiązków zawodowych z Miastem i przzez pół roku nikt z ludzi Prezydenta nie oodpowiesdział na pytanie: w jaakiim celu too robią. zasłaniali sie frazesammi, a ludziee dosskonale ppamietali błą posłankę Sawicka, która zawiadała kręcenie lodów na służbie zdrowia.
Z
Zosia
ciekawe dlaczego autor jednej (właściwie to głównej) ekspertyzy na podstawie której miano zamknąć szkołę wykonywał dla miasta jeszcze inne ekspertyzy. Piotr masz rację, dlaczego ta pani z działu edukacji nie poniosła żadnych konsekwencji, a jedynie pozbyto się dyrektora (słyszałam od matki dziecka, które tam chodziło do szkoły, że bardzo porządnego i uczciwego człowieka. Ciekawa jestem co się z nim dzieje?
J
Janko
Masz rację. Widać to po inwestycji w tzw. "Koci zamek", który od tej pory stoi i niszczeje. Miasto nawet nie potrafi wyegzekwować od właściciela, żeby uprzątnął bramy które stoją NA CHODNIKU i chyba tylko czekają, aż spadną na jakieś dziecko... Najwyraźniej kolejny wielki tarnowski "biznesmen" się obraził. Tarnowskie tzw. "elity" to jedna wielka żenada i towarzystwo wzajemnej adoracji.
P
Piotr
A ja bym wrócił do 2 fałszywych ekspertyz budowlanych, które posłużyły Ścigale do próby zamknięcia SP3. One cały czas istnieją i można je wykorzystać aby pokazać jak UMT chciał sprzedać szkołę i grunty w centrum miasta pod pretekstem fatalnego stanu budynków i terenu. Nikt wtedy nie poniósł konsekwencji a sprawę zatuszowano. ABW powinno przesłuchać rodziców, którzy obronili szkołę, bo jeszcze ich dzieci do niej chodzą, tak samo jak były dyrektor tam jeszcze pracuje. Z tej afery nikt Ś. i jego kumpli nie wybroni.
t
tom
To już teraz 50 tys łapówki to mało ? To ile biorą ci co tak rozpaczają że to za skromna ławka ?
m
m
Tak duże pieniądze, ogromne inwestycje i oni nie są pewni że było wszystko w porządku? Mimo sygnałów od kilku miesięcy teraz się obudzili i będą sprawdzać? A jak im znowu wyjdzie ze jest świetnie a prokuraturze że afera, to komu będziemy wierzyć? A jak potwierdzi się że jest afera, to kto za to odpowie? nadzorujący urzędnicy, ci co "kontrolowali" jak zawsze? A ile było takich niejasnych inwestycji, ile kasy poszło do prywatnych kieszeni? A ile "kontroli" było tylko na pokaz? Wszystkie uwagi zgłaszane przez mieszkańców układają się teraz w logiczny ciąg, to nie przypadek.
J
JaroMir
Jak §. nie chce dalej gadac to niech sedziowie zostawia mu jutro w perspektywie sobotnie kapiele! Szybko przypomni sobie o tym jak to bylo!
J
Julia
Jakich my mamy mądrych radnych,wcześniej nie mieli czasu na kontrol dokumentów,a teraz będą kontrolować inspektorów z prokuratury,pozazdrościć
A
Anita
Jak ludzie rozumują. 50 tys. to się nie opłaca!. To znaczy, że opłaca się brać łapówki na dużą skalę. Co się z tymi ludźmi stało?
R
Roboll.
Wiele innych przetargów w Tarnowie powino być skontrolowane 1.ulca Krakowska 2.ulica Krakowska do Biały, 3.ulica Wojska Polskieo, 4.Plac Szczepanika ( odbiór bardzo dobry po kilku tygodniach remont całkowity nawierzchni betonowej.),5 przejśce podziemne. ,6 ulica Jaracza, 7 ulica Rogujskiego, 8i wiele innych zakończonych oraz trwających przetargów oby nie pogineły tylko dokumenty odbiorów technicznych i przetargowych bo jest na kogojest teraz z żucić winnę TZDM BO NIE ISTNIEJE DWA LATA.
R
Roboll.
Komisja Rewizyjna dawno miała dokumenty które znajdują się w UMT ,zatrzymane dokumenty przez ABW oraz prokuraturę to tylko część dokumentów są dokumenty w sprawie przetargów odbiory techniczne oraz kontroli budowlanej a co najważniejsze pracują nadal osoby które fizycznie sprawowały nadzór nad budową i kontrolą tej inwestycji.Nie tylko Pani Danuta B ,GDZIE JEST INSPEKTOR NADZORU KTÓRY BYŁ WYBRANY W PRZETARGU GDZIE SĄ DOKUMENTY FIRMY SRABAG PRZECIERZ DOKONYWANO PRZELEWÓW ZA WYKONANIE WCZŚNIEJSZYCH PRAC.A SPRAWOZDANIA DLA URZĘDU MARSZAŁKOWSKIEGO ORAZ MINISTERSTWA ROZWOJU W WARSZAWIE NIE SĄ W JEDNYM EGZEMPLARZU TYLKO WYKONYWANE.SPRAWA MUSI BYĆ JAK NAJSZYBCIEJ WYJAŚNIONA ZA MIESIĄC BUDŻET TARNOWA TO KLUCZOWA SPRAWA 27 MILIONÓW ALBO I WIĘCEJ.
p
patriota
No cóż...mnie nie dziwią osoby i organizację- w tym kościelne- które ręczą za Ryszarda. Powstaje jednak pytanie DLACZEGO?
G
Gość
Były już dyrektor szpitala powiatowego w Głogowie Tadeusz T. (58 l.) dostał właśnie karę pół roku więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Zapłacił pieniędzmi szpitala za materiały budowlane na remont własnego domu. Zarabiał wtedy ponad 129 tys. zł rocznie, a jego szpital miał 50 mln długu!Kwota jaką zdefraudował dyrektor to ...750 zł :) To co Teresko? Też nie do pomyslenia ?????
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska