https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Śledztwo w sprawie nieprawidłowości na UEK znów przedłużone. Prokuratura potrzebuje więcej czasu na analizę linii obrony Jakuba Kwaśnego

Robert Gąsiorek
Jakub Kwaśny był dyrektorem Krakowskiej Szkoły Biznesu na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie.
Jakub Kwaśny był dyrektorem Krakowskiej Szkoły Biznesu na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie. Andrzej Banaś
Prokuratura Okręgowa w Krakowie znów przedłużyła śledztwo w sprawie nieprawidłowości finansowych, do jakich miało dochodzić na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie. Śledczy dają sobie jeszcze pięć miesięcy, aby przeanalizować m.in. przedstawioną przez podejrzanego w sprawie obecnego prezydenta Tarnowa Jakuba Kwaśnego linię obrony.

Krakowska prokuratura już raz przedłużyła trwające od 2023 roku śledztwo. W listopadzie wydano postanowienie, że będzie ono trwało do 16 lutego. Jednak i w tym terminie śledczy nie zakończyli swoich czynności.

Prokuratura Okręgowa w Krakowie poinformowała, że śledztwo potrwa jeszcze przynajmniej do 16 lipca. W najbliższych miesiącach dalszej weryfikacji ma zostać poddana linia obrony przedstawiona przez podejrzanych w sprawie Jakuba Kwaśnego, a także Piotra Buły.

- Nadal trwają czynności. Weryfikowane są wyjaśnienia złożone m.in. przez pana Jakuba K. Przesłuchiwani są świadkowie i gromadzona jest dokumentacja - przekazała Radiu Kraków Oliwia Bożek-Michalec, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Kontrola na krakowskiej uczelni i zawiadomienie do prokuratury

Postępowanie dotyczy nieprawidłowości związanych z finansami Uniwersytetu Ekonomicznego. Śledztwo zostało wszczęte po zawiadomieniu, jakie złożyła uczelnia reprezentowana przez ówczesnego rektora dr hab. Stanisława Mazura.

Według niego prorektor ds. współpracy dr. hab. Piotr Buła oraz dyrektor Krakowskiej Szkoły Biznesu (działającej w strukturach uczelni) dr Jakub Kwaśny mogli łamać prawo w zakresie wydatkowania środków publicznych oraz nieprawidłowości w zawieraniu umów cywilno-prawnych. Wykazać to miała kontrola, prowadzona przez uczelnię. Nieprawidłowości miały dotyczyć prawie 30, spośród niemal 70 umów zawartych pomiędzy dr. Kwaśnym a dr. Bułą na kwotę przekraczającą 200 tys. zł.

Obaj naukowcy zostali odwołani ze swoich funkcji, ale pozostali pracownikami Uniwersytetu, a kilka miesięcy później Jakub Kwaśny wygrał wybory prezydenckie w Tarnowie.

W połowie roku prokuratura zdecydowała się przedstawić zarzuty zarówno Piotrowi Bule, jak i Jakubowi Kwaśnemu. Obaj są podejrzani o nadużycia związane z finansami uczelni, za co grozi do im do 8 lat pozbawienia wolności.

Prezydent Tarnowa odpiera zarzuty

Jakub Kwaśny i Piotr Buła nie przyznają się do winy. Prezydent Tarnowa w opublikowanym po przedstawieniu mu zarzutów oświadczeniu podkreślał, że w sprawie nie ma sobie nic do zarzucenia, a wszelkie rozliczenia związane z jego działalnością były weryfikowane i każdorazowo zatwierdzane przez dział finansowy Uniwersytetu Ekonomicznego.

- W świetle informacji, którymi dysponuję i działań, które podejmowałem na rzecz tejże uczelni mogę powiedzieć wyraźnie, że w sprawie nie mam sobie nic do zarzucenia, a wszelkie rozliczenia były weryfikowane i każdorazowo zatwierdzane przez dział finansowy Uniwersytetu – Kwesturę UEK! - podkreślał Jakub Kwaśny w wydanym po przedstawieniu mu zarzutów oświadczeniu.

Obecny prezydent Tarnowa razem z Piotrem Bułą wnieśli nawet do sądu oskarżenie o zniesławienie przeciwko byłemu już Rektorowi UEK Stanisławowi Mazurowi.

POLECANE

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska