https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Para z Tarnowa, która wykorzystywała dzieci do żebractwa, skazana. Sąd zdecydował o nadzwyczajnym złagodzeniu kary

Paweł Chwał
Wyrok jest nieprawomocny. Strony mogą się od niego odwołać
Wyrok jest nieprawomocny. Strony mogą się od niego odwołać Archiwum Polska Press
Przed tarnowskim sądem zapadł wyrok w głośnej sprawie, w której 42-letni Bogdan C. i 53-letnia Ewa Sz. byli oskarżeni o handel ludźmi. Sąd skazał parę za zmuszanie dwójki nieletnich do żebractwa oraz za znęcanie się nad nimi. Wydając wyrok wziął pod uwagę dodatkowe okoliczności i krótki czas trwania procederu, co skutkowało nadzwyczajnym złagodzeniem wymierzonej kary.

Żebrali na osiedlach i przy sklepach w Tarnowie

Bogdan C. miał uczynić sobie źródło utrzymania z żebractwa dzieci, posyłając 12-letnią córkę i 14-letniego syna na tarnowskie osiedla i pod centra handlowe, aby zbierali pieniądze od klientów i przechodniów. Jego partnerka miała nadzorować ich pracę, odbierając od nich zebrany utarg. Ten przeznaczany był na żywność, ale także na alkohol.

- O ile samo w sobie żebranie jest wykroczeniem, to już werbowanie w tym celu małoletnich osób i wykorzystywanie ich w tym procederze stanowi handel ludźmi, które to przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 lat do lat 20 – tłumaczy Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy tarnowskiej prokuratury.  

Sąd wziął pod uwagę dodatkowe okoliczności

Sprawa trafiła do sądu. Ten, w czwartek (28 listopada) skazał Bogdana C. i Ewę Sz. za handel ludźmi, a także za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad pokrzywdzonymi. Wydając wyrok sąd skorzystał jednak z możliwości nadzwyczajnego złagodzenia kary. W przypadku mężczyzny orzeczona została łączna kara roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności, a wobec Ewy Sz. zasądzono rok i pięć miesięcy więzienia.

Wpływ na nadzwyczajne złagodzenie kary miał krótszy okres, w którym miało dochodzić do popełnienia zarzucanego czynu. Wstępnie była mowa o tym, że dzieci żebrały co najmniej od kwietnia do listopada 2023 roku. Ostatecznie okazało się, że proceder ten trwał krócej i zaczął się latem a nie wiosną. Sąd, przy wydawaniu wyroku, wziął pod uwagę również romskie pochodzenie oskarżonych i poszkodowanych.

- Wśród społeczności romskiej jest większa tolerancja na tego typu zachowania, jak żebractwo. Dlatego w ocenie sądu ten stopień społecznej szkodliwości czynu nie był wysoki. Chłopiec jest starszy i wprawdzie już wstydził się tego, ale dziewczynka nie miała poczucia krzywdy z tego powodu. Dlatego biorąc pod uwagę te okoliczności sąd uznał, ze nawet najniższa kara przewidziana w ustawie za handel ludźmi, czyli 3 lata pozbawienia wolności jest niewspółmierna. I dlatego nadzwyczajnie ją złagodził – tłumaczy Małgorzata Stanisławczyk-Karpiel, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Tarnowie.

Wyrok jest nieprawomocny. Prokurator wnioskował o dwa razy większe wymiary kary niż te, które orzekł sąd. Natomiast obrona wnioskowała o uniewinnienie. Do czasu uprawomocnienia się wyroku para została zwolniona z aresztu, w którym przebywała od lipca tego roku.

W tarnowskim "ogrodniku" nie boją się mówić o transplantacji!

od 7 lat
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska