https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów biegunem ciepła tylko z nazwy, bo marznie

Andrzej Skórka
Pan Marek, zaatakowany taksówkarz z Dębicy, nie może się pogodzić z     reakcją organów ścigania
Pan Marek, zaatakowany taksówkarz z Dębicy, nie może się pogodzić z reakcją organów ścigania fot. andrzej plęs
Lokatorzy tarnowskich bloków od dwóch dni ubierają się cieplej. W mieszkaniach temperatura spada, a kaloryfery wciąż zimne. Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zapewnia, że jest gotowe do rozpoczęcia sezonu grzewczego. Dlaczego zwleka? Czeka na sygnał spółdzielni. Pierwsza na dostawy ciepła zdecydowała się Tarnowska Spółdzielnia Mieszkaniowa. W jej blokach cieplej będzie, być może, już od jutra.

Chłody panują od weekendu. - Przez parę dni w mieszkaniu było dość przyjemnie, bo przecież dopiero były upały. Ale od dwóch dni jest zimno - narzeka Władysław z bloku na osiedlu Jasna. Z interwencją
w sprawie chłodu zadzwoniło do nas wczoraj kilka osób. - W administracji nikt nie potrafił mi powiedzieć, kiedy kaloryfery będą ciepłe - skarżył się Mariusz Kruczek mieszkający przy Romanowicza.

- Od ubiegłego tygodnia jesteśmy w stu procentach gotowi i jeśli tylko spółdzielnie wyrażą taką ochotę, zaczniemy grzać - twierdzi Krzysztof Rodak, prezes MPEC. - Już od paru dni ogrzewamy kilka przedszkoli w mieście.

Jeśli chodzą do nich maluchy z bloków Spółdzielni Mieszkaniowej "Jaskółka", w mieszkaniach jest im zdecydowanie mniej przytulnie. - Przygotowujemy się do uruchomienia ogrzewania - mówi Stanisław Plichta, prezes spółdzielni. - Jeśli pogoda się nie poprawi, to w ciągu dwóch, trzech dni skontaktujemy się z MPEC-em.

Niecierpliwym i zmarzniętym pozostaje korzystanie z grzejników elektrycznych. Sklepy jeszcze zapasów takiego asortymentu nie zdążyły zrobić. - Krążyłem dziś po całym mieście w poszukiwaniu grzejnika. Załatwiłem sprawę dopiero w szóstym sklepie - mówił Tomasz, który z "Avansu" przy ul. Urszulańskiej wynosił spory grzejnik.

Powiew zimnego powietrza sprawił kłopot o tyle, że niektórzy są w trakcie remontów instalacji ogrzewania. Mająca najwięcej lokatorów w mieście Tarnowska Spółdzielnia Mieszkaniowa nakazuje
ich pilne zakończenie. - Podjęliśmy decyzję, że od czwartku rozpoczynamy ogrzewanie budynków - mówi wiceprezes Zbigniew Sipiora.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska