Jego ofiarą jest była żona. Do zabójstwa doszło w czwartek w ich wspólnym mieszkaniu przy ul. Paderewskiego. Wszystko wskazuje na to, że 31-latka została uduszona.
Jej 46-letni były mąż prawdopodobnie planował samobójstwo. Policjanci schwytali go na torach w rejonie ul. Lwowskiej.
W piątek prokurator postawił mu zarzut zabójstwa, za który mężczyzna może usłyszeć wyrok dożywocia. Podejrzany trafił do aresztu śledczego w Krakowie. W najbliższym czasie poddawany tam będzie obserwacji przez biegłych psychiatrów.