Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Czy na ulicy Spokojnej będziemy jeździć szybciej?

Paulina Marcinek-Kozioł
Paulina Marcinek-Kozioł
Obowiązujące ograniczenie prędkości na ulicy Spokojnej w Tarnowie wzbudza wiele emocji wśród kierowców. Wielu z nich uważa, że jazda na dwujezdniowej drodze 50 km/h to absurd i chciałoby zmiany. Zarządca drogi takie oznakowanie tłumaczy kwestiami bezpieczeństwa.

FLESZ - Rewolucja dla kierowców. Te zmiany musisz znać

Ograniczenie prędkości do 50 km/h na ulicy Spokojnej wzbudza wiele emocji wśród kierowców, którzy chcieliby tam jeździć szybciej. - Nie rozumiem, tam jest prosta droga. Można byłoby bez problemu wstawić znak ograniczenia prędkości do 70 km/h – mówi pan Adam z Tarnowa.

Zarządca drogi tłumaczy jednak, że jest to niemożliwe ze względu na m.in. wjazdy do posesji, stacji paliw czy do MPEC-u. - Prędkość można ponieść jeśli jest racjonalne uzasadnienie. Tutaj mogłoby to spowodować zagrożenie w zachowaniu bezpieczeństwa ruchu drogowego. Nie zapominajmy, że to teren zabudowany – tłumaczy Artur Michałek, dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie.

Na ulicy Spokojnej kierowcy notorycznie zapominają o ograniczeniu prędkości. Już kilkadziesiąt osób straciło tu prawo jazdy za zbyt szybką jazdę. Jeden z rekordzistów od ronda przy alei Piaskowej w stronę ulicy Krzyskiej rozpędził swój samochód do 169 km/h.

- To miejsce jest niebezpieczne; jest duże natężenie ruchu samochodowego, jest również ruch rowerowy i pieszy. Obowiązujące ograniczenie prędkości do 50/km moim zdaniem jest jak najbardziej uzasadnione – podkreśla nadkom. Sebastian Bąk, naczelnik tarnowskiej drogówki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska