https://gazetakrakowska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Tarnów. Czy po głosowaniu w kwestii śmieci koalicja trafi do kosza?

Łukasz Winczura
Porozumienie programowe, które miało połączyć Roberta Wardzałę (z prawej) z Tomaszem Olszówką, skończyło się na uściskach dłoni. Życie pokazało, że KO i NMT jest nie po drodze
Porozumienie programowe, które miało połączyć Roberta Wardzałę (z prawej) z Tomaszem Olszówką, skończyło się na uściskach dłoni. Życie pokazało, że KO i NMT jest nie po drodze Łukasz Winczura
Kolejne głosowania w radzie miejskiej i kolejna awantura. Tym razem poszło o opłaty za wywóz śmieci. Po raz kolejny okazało się przy okazji, że porozumienie programowe, czy jak twierdzili niektórzy, koalicja między Naszym Miastem Tarnów a Koalicją Obywatelską, jest pisana patykiem po wodzie. I właściwie jej nie ma.

Już od wyborów było widać, że nie ma specjalnej woli do sformalizowania stabilnej większości w radzie miasta między Koalicją Obywatelską a Naszym Miastem Tarnów. NMT stawało okoniem i kontestowało większość ważnych dla prezydenta Romana Ciepieli projektów. Do rangi symbolu urósł ostentacyjny gest lidera ugrupowania Tomasza Olszówki podczas głosowania nad budżetem. Przypomnijmy, w chwili, gdy trzeba było oddać głos, Olszówka ostentacyjnie odsunął tablet i w ogóle nie zagłosował. „Olszówkowcy” jawnie kontestują zmiany w rozkładzie jazdy autobusów i mówią wprost, że nie zagłosują za połączeniem dwóch miejskich spółek: Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej oraz Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych. Takie zachowanie dziwi nawet opozycyjny PiS.

- W tej chwili nie ma żadnej układanki politycznej w radzie miasta. Nasze Miasto Tarnów po raz kolejny nie głosuje z prezydentem Romanem Ciepielą. Ludzie Tomasza Olszówki, a przede wszystkim on sam, są nieprzewidywalni - twierdzi Józef Gancarz, przewodniczący Komisji Ekonomicznej.

Wojna śmieciowa

W ubiegły czwartek Koalicja Obywatelska przegrała kolejne ważne głosowanie. Tym razem chodziło o kwestię opłat za wywóz śmieci. Przypomnijmy, nowe stawki wynoszą 11 zł miesięcznie od osoby za odbiór odpadów segregowanych oraz 25 zł za odpady niesegregowane. Prezydent proponował, by było to 16 złotych i 20 groszy. Negocjacje trwały niemal do ostatniej chwili. Ostatnie spotkanie zakończyło się późnym wieczorem w przededniu sesji .

- Chcieliśmy znaleźć kompromis. Byliśmy w stanie zejść do kwoty 14 zł. Wszystko jak grochem o ścianę. NMT uparło się przy swoim - zżyma się Sebastian Stepek (KO).

Radny uważa, że w obecnej sytuacji porozumienie KO i NMT jest tylko niewiele wartą kartką papieru, bo NMT nie wywiązuje się z umowy. - Oni nie chcą dialogu. Robią prezydentowi na złość, a mieszkańcom pokazują się jako dobrzy wujkowie. PiS „cukruje” Olszówce, ten chwali opozycję. Przecież to jest postawione na głowie. Powiem wprost, nie ufamy im - twierdzi Stepek.

Niepewne Miasto Tarnów?

Tomasz Olszówka odbija zarzuty o braku lojalności i nierealizowaniu porozumienia programowego Naszego Miasta Tarnów i Koalicji Obywatelskiej. Jak mówi, chce, by jego ugrupowanie było strażnikiem dobrych projektów.

- Jesteśmy zniecierpliwieni tym, co się dzieje. Prosimy pana prezydenta, żeby poszedł po rozum do głowy. Razem z PiS-em będziemy głosowali za dobrymi projektami. Ale koalicji między nami nie będzie. Zbyt wiele dzieli nas światopoglądowo - podkreśla.

A może porozumienie z PiS?

Józef Gancarz uważa, że prezydent Roman Ciepiela powinien siąść do rozmów z klubem PiS, który jest najliczniejszy w radzie i liczy 11 radnych. Dyskusja powinna dotyczyć budżetu.

- Nowe Miasto Tarnów jest nieprzewidywalne, co widzi nawet prezydent. I jak tu rządzić przez pięć lat? Ale jak się nie ma własnego zdania, to nie ma co pchać się do rządzenia czy polityki - kończy Józef Gancarz.

ZOBACZ KONIECZNIE

FLESZ: Świat tonie w śmieciach - jak temu zaradzić?

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Gnidy źydowskie robią interes na mieszkańcach i na śmieciach śmieci przy władzy.
m
mieszkaniec narodowsc Pola
Ciepiela nam rodacy nie pomoże bo to agent źydowski to nie nasz prezydent nie Polak tylko o polskim imieniu i nazwisku kto go wybrał ,?Napewno nieświadomi kim jest i dla kogo pracuje teraz pokazuje swoją twarz powyżej i tylko podwyżki zagnebic Polaków i ugrać dla siebie przy okazji. Taką jest mentalność źydów, od 2wojny swiatowej przy korycie hańba dla rodowitych Polaków .
G
Gość
W wielu gminach Polski zapowiadane są horrendalnie wysokie bo nawet ponad 100 procentowe podwyżki comiesięcznych opłat za usuwanie śmieci – www.portalsamorzadowy.pl/gospodarka-komunalna/burmistrz-o-podwyzkach-oplat-za-odpady-katastrofa-i-masakra,118099.html ... Warto więc zapoznać się jak to jest we Wspólnocie Europejskiej... Czy w bogatych krajach starej UE gminy ogłaszają przetargi na odbiór i zagospodarowanie odpadów swoich mieszkańców, czy np. po niemieckich gminach jeżdżą polskie, francuskie czy z innych krajów śmieciarki? Czy w ogóle jeżdżą śmieciarki firm prywatnych czyhających na comiesięczne opłaty rodzin za śmieci? NIE! Bo w tych bogatych krajach te ustawowe zadanie samorządów gminy wykonują bez przetargów poprzez własne firmy, po kosztach własnych w tak zwanym systemie „in house” a więc bez narzutów na realizację misji, którą dla obcych firm niemunicypalnych jest pomnażanie swoich zysków… Tym bardziej prawo nie zezwala tam na to aby comiesięczne opłaty municypalne tworzyły zyski transferowane za granicę… W krajach z „in house” deponowanie odpadów na składowiskach jest w zaniku… Mimo tego, wciąż wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że polskie rodziny wnoszą już większe opłaty od bogatych rodzin na przykład niemieckich… http://niewygodne.info.pl/artykul9/04673-Za-smieci-placimy-czesto-wiecej-niz-Niemcy.htm … I niewiele zrobiono w czasie „dobrej zmiany” aby tą patologiczną neokolonialną sytuację zmienić i wyposażyć gminy polskie w takie same mechanizmy i narzędzia jakie mają samorządy w pozostałych krajach unijnych … Nadal jesteśmy jedynym krajem UE który pozwala aby zyski z comiesięcznych opłat polskich rodzin za śmieci były transferowane do innych krajów… https://www.pb.pl/czarna-wizja-smieciowa-691523 ...
p
podpis
W tej chwili przestań pisać na internetach i wracaj do gotowania obiadu, dzieci płaczą, ja wracam zaraz po 15 do domu to sobie porozmawiamy
P
Piotr
Za wszystko winę ponosi Ciesielczyk. 11 zł to akurat była dobra stawka. Mieszkańcy dostaliby po kieszeni ale tak nie wolno
j
jadzia
Biedne upadłe miasto Tylko zapłakać nad wyczynami" grupy trzymającej władzę"
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska