https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Kurier śmiertelnie potrącił 9-latka. Przyznał, że zabił przez nieuwagę

Robert Gąsiorek
Na cmentarzu w Krzyżu,  gdzie pochowano Sebastiana, stanął nagrobekz płytą w kształcie serca oraz piłką nożną z granitu
Na cmentarzu w Krzyżu, gdzie pochowano Sebastiana, stanął nagrobekz płytą w kształcie serca oraz piłką nożną z granitu Robert Gąsiorek
Jest akt oskarżenia przeciwko 19-letniemu kurierowi, który na ul. Ablewicza przejechał 9-letniego Sebastiana. - Mężczyźnie postawiono zarzut umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym co skutkowało nieumyślnym spowodowaniem wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym - mówi prokurator Arkadiusz Bara, zastępca prokuratora rejonowego w Tarnowie.

ZOBACZ TAKŻE: Tarnów. Tragiczna śmierć dziewięciolatka. Chłopiec zginął przy swoim bloku

Kluczową rolę w sprawie odegrała opinia biegłego do spraw rekonstrukcji wypadków drogowych. W dokumencie biegły stwierdza, że za wypadek w całości winę ponosi Arkadiusz L. - Kurier wjechał w obszar, gdzie obowiązuje zakaz ruchu. Wykonał dynamiczny manewr cofania, przy czym nie spojrzał, co dzieje się za autem. W efekcie potrącił dziecko, które stało za pojazdem - zaznacza prokurator Bara.

Początkowo młody kierowca nie zgadzał się z opinią śledczych. Przekonywał, że 9- latek pojawił się za samochodem niespodziewanie. Jednak w ostatnim etapie śledztwa kurier przyznał się, że do wypadku doszło przez jego nieuwagę.
Tragedia rozegrała się 30 grudnia przed blokiem przy ul. Ablewicza. Koło peugeota boxera, którym kierował Arkadiusz L. przejechało po głowie Sebastiana. Chłopiec miał zmiażdżoną czaszkę. Lekarze próbowali przywrócić mu krążenie jednak po półgodzinie stwierdzono zgon 9-latka.

Choć od wypadku minęło już niemal 7 miesięcy jego najbliżsi wciąż nie mogą pogodzić się ze śmiercią lubianego chłopca. Na cmentarzu w Krzyżu, gdzie został pochowany 9-latek pojawił się nagrobek z płytą w kształcie serca i umieszczoną na nim piłką z granitu. Na płycie widnieje wizerunek Sebastiana w stroju piłkarskim.

- Piłka nożna była dla niego wszystkim. Grał w tarnowskiej Westovii i można powiedzieć, że był mózgiem zespołu. Strzelał bardzo dużo bramek - mówi Roman Ostręga, dziadek tragicznie zmarłego chłopca. - Teraz na pewno przebywałby na obozie piłkarskim przygotowującym do nowego sezonu - dodaje drżącym głosem.

Rodzina ma żal do kierowcy. - Życia Sebastianowi nikt już nie wróci, ale ten chłopak powinien przynajmniej przyjść do rodziców i przeprosić - zaznacza pan Roman.

19-letniemu Arkadiuszowi L. grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Młody kierowca po wypadku stracił również prawo jazdy. Sąd może zadecydować o zawieszeniu uprawnień nawet do 10 lat. - Skoro przyznał się do winy to powinien trafić do więzienia, przynajmniej na cztery lata - mówi Roman Ostręga. Sprawca wypadku czeka na proces na wolności.

Komentarze 27

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kierowca zawodowy
I wogole chyba nikt dostawczymi nie jeździł i nie wie jak to jest cofać a nie widać co jest za nim. A znaki zakazu? Co kierowca jest winien ze tam wjechał na taki adres ma dostarczyć i nikogo to nie interesuje czy tam jest zakaz czy nie
k
kierowca zawodowy
Każdy kierowca w pracy się spieszy bo pracuje pod presją czasu. Myślisz ze to jest łatwy zawód? Zarabiaj 1500 i zapierdalaj po 12 godzin. A jeszcze ci z wypłaty potraca za to ze nie byłeś na czas w danym miejscu
i
iza
To jak jest zakaz wjazdu to na drodze mozna pikiniki robić?????
j
jaga
zakaz wjazdu to zakaz wjazdu jakby
''mur'' postawili to i tak by przejechal
m
mario5
a ja myślę że masz rację a ja jako rodzic dziecka w podobnym wieku nie chciałbym drugiej tragedii dla tego chłopaka bo więzienie nic tu nie pomoże ,chyba że z zemsty , tym bardziej że chłopak był trzeźwy , pamiętajcie że błędów nie popełnia tylko ten co noc nie robi . dla tych co najeżdżają na kurierów popracujcie troche w tym zawodzie a potem komentujcie
k
kk
znak d40.tu sie mniejsze dzieci bawią bez opieki
u
ula
nie rozdmuchuje dopóki się coś nie stanie
j
ja
Ja tam na Ablewicza często widzę mieszkańców którzy podjeżdżają sobie na zakaz pod klatki np. rozpakować zakupy i nikt tego jakoś nie rozdmuchuje
J
Jarek
PIP powinien przeprowadzić kontrole w firmie i sprawdzić ile godzin pracował kierowca. A co do kierowcy na pewno odsiadka Go nie ominie.
k
kiks
ile razy jeszcze będę o tym czytać i ludzie będą się w komentarzach kłócić czy więzienie czy nie, czy rodzina jest winna czy nie, dajcie wszystkim spokój i nie odgrzewajcie tematu... Już po wszystkim!
f
ffff
.........a może by tak zwuiązki zawodowe albo inspekcja pracy wzięła dzienna liste przesyłek i sprawdziła czy jeden człowiek jest w stanie sie wyrobvic ?????? U nas ZWIĄZKOWCY SĄ CWANI JAK STOI ZA NIMI NA PLACU TYSIAĆ GÓRNIKÓW
a
anka
moje dzieci nigdy nie wychodziły same na dwór gdy miały tyle lat co ten chłopiec, zawsze byly pilnowane! moze dzisiejsi rodzice powinni bardziej uwazać i zwracać uwage na dzieci!!! co nie znaczy, że bardzo im współczuje i wspólczuje temu mlodemu chłopakowi!!!
a
ada
ludzie...karą dla tego człowiek jest sam fakt że nieumyślnie zabil, będzie z tym żył do konca swoich dni, jego życie jest juz skonczone, a sumienie??? nie pozwoli spać spokojnie....przeciez nie zrobił tego z premedytacją, należy mu współczuć!!!1
n
nie kurier
ja nie zauważyłam aby kurierzy jakoś specjalnie nie przepisowo kierowali pojazdami. Młody kierowca może żle kierować ale i brawura doświadczonych kierowców gubi
a
ania
nie przesądzajcie juz... nie kazdy kurier łamie przepisy drogowe. To jak pisanie, że kazdy Polak to pijak, ksiądz to.. nie wiem co, itd
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska