Bardzo ciekawie zapowiada się najbliższa środa w tarnowskim kinie Millennium. W ramach cyklu "Goście Łukasza Maciejewskiego" najpierw zostanie wyświetlony film "Pokłosie", a później publiczność będzie miała okazję do rozmowy z odtwórcą jednej z głównych ról - Maciejem Stuhrem.
Projekcję najnowszego filmu Władysława Pasikowskiego przewidziano na godz. 19. Fabuła oparta jest na konflikcie dwóch braci (w tych rolach Maciej Stuhr i Ireneusz Czop) z mieszkańcami swojej wsi. "Pokłosie", poruszające tematykę relacji polsko-żydowskich wywołało burze i skrajne komentarze.
W programie Kuby Wojewódzkiego Maciej Stuhr stwierdził nawet, że w Polsce łatwiej powiedzieć, że jest się gejem niż Żydem.
W środę także tarnowianie będą mieli okazję, żeby wymienić opinie ze znanym aktorem i kabareciarzem na temat filmu i spraw poruszanych przez niego.
Cena biletów w wysokości 10 złotych również jest dobrą zachętą do spędzenia środowego wieczoru w Millennium z Maciejem Stuhrem i Łukaszem Maciejewskim.
A gospodarz cyklu też ma się czym pochwalić. Pochodzący z Tarnowa krytyk filmowy święci bowiem sukcesy z książkami "Aktorki" oraz wywiadem-rzeką z Jerzym Radziwiłowiczem "Wszystko jest lekko dziwne". Tarnowianin promował swoje dzieła m.in. w Warszawie.
- Zdumiała mnie frekwencja. Na promocję "Aktorek" przyszło trzysta osób. Tego nigdy bym się nie spodziewał - relacjonuje Maciejewski.
Tarnowska promocja "Aktorek" odbędzie się we wtorek w ramach spotkań organizowanych przez Uniwersytet Trzeciego Wieku.
Przedwojenny Lasek Wolski [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!