Sprawcy na pomysł napadu na 16-latka wpadli podczas wspólnego spotkania. W jego trakcie piątka młodych ludzi siedziała bez słów, korzystając z telefonów komórkowych. Czterej z nich widząc u 16-latka drogi telefon - pisząc do siebie wiadomości - uzgodnili plan napaści na kolegę i zabrania mu komórki. Mieli zamiar ją sprzedać i podzielić się pieniędzmi.
Jeden stanął na czatach. Drugi pod pozorem odprowadzenia przyszłej ofiary domu, zwabił 16-latka w umówione miejsce. Dwaj kolejni, zamaskowanych w foliowy worek i kominiarkę, podbiegli do chłopaka. Uzbroili się w pręt i drewnianą listwę, które zabrali z piwnicy.
Dla niepoznaki obu chłopakom kazali położyć się twarzą do ziemi, żądając wydania cennych przedmiotów. Będący z nimi w zmowie kompan bez słowa wydał zawartość kieszeni. Jednak 16-latek nie chciał oddać swojej komórki. Został uderzony w głowę, a sprawcy zabrali mu telefon i portfel z dokumentami, po czym uciekli.
Rodzice okradzionego zgłosili sprawę na policję. Mundurowi szybko zdemaskowali spisek i zatrzymali czwórkę znajomych. Odzyskali również telefon z portfelem, ukryty w pustostanie niedaleko miejsca napadu.
Pełnoletni podejrzani zostali doprowadzeni do prokuratury w Tarnowie, gdzie usłyszeli zarzut rozboju, za co grozi im kara od 2 do 12 lat więzienia. Objęto ich policyjnym dozorem, zakazem zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym, a jednego również poręczeniem majątkowymi. Dwóch nastolatków za udział w rozboju odpowie przed sądem rodzinnym.
WIDEO: Karta czy gotówka? Co zabrać na wakacje
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
