Tarnów. Tak wygląda ostateczna wersja skweru przy ulicy Wałowej. Trwa odbiór inwestycji, będą kosmetyczne poprawki [ZDJĘCIA]

Paulina Marcinek-Kozioł

23 lipca 2021, 15:34

Na skwerze zamontowane zostaną jeszcze ławki i pojawi się trochę zieleni

Zobacz galerię (9 zdjęć)

Wygląda na to, że epopeja związana z urządzaniem nowego skweru przy ulicy Wałowej w Tarnowie wreszcie dobiega końca. Wykonawca zakończył prace, a magistrat dokonuje odbioru inwestycji. Już wiadomo, że będą kosmetyczne poprawki.

FLESZ - Polacy ofiarami oszustów

Skwer przy ulicy Wałowej w Tarnowie po remoncie

Urzędnicy magistratu dokładnie sprawdzają jakość prac na skwerze przy ulicy Wałowej, tym bardziej, że firma zajmująca się jego budową musiała już dokonywać poprawek.

Najpierw robotnicy źle docięli płyty z piaskowca i zamontowali je krzywo na murku. Później podczas prac uszkodzili schody. Odbiór inwestycji powinien jednak zakończyć się w przyszłym tygodniu, choć dopatrzono się pewnych niedociągnięć.

- Trochę jest poprawek, ale drobnych takich jak domalowanie, poprawa fugi czy uzupełnienie uszczelki. Wszystko zmierza w dobrym kierunku i ku końcowi – mówi Rafała Nakielny, dyrektor Wydziału Inwestycji UMT.

Spacerowicze mogą korzystać na razie z ławek zamontowanych na murku od strony ulicy. Trwają uzgodnienia z konserwatorem dotyczące pozostałych. Do końca miesiąca na skwerze pojawić się ma także nieco zieleni.

Miasto będzie domagało się od wykonawcy zapłaty za opóźnienie z wykonaniem inwestycji. Mowa o kwocie ok. 50 tys. zł. Pierwotnie roboty miały zakończyć się na wiosnę. Firma tłumaczyła opóźnienie warunkami pogodowymi.

Co z Multimedialnym Centrum Artystycznym w Tarnowie?

Ze skwerem obok półbaszty sąsiaduje Multimedialne Centrum Artystyczne. Na razie pozostanie zamknięte. Powód? Zawilgocone piwnice wymagają jeszcze kilkumiesięcznej wentylacji. Bez ich osuszenia nie ma mowy o udostępnieniu MCA mieszkańcom. Magistrat zakłada, że otwarcie nastąpi na jesieni.

Multimedialne Centrum Artystyczne oraz skwerek obok półbaszty miały być gotowe już pod koniec 2018 roku. W wyniku wielu perturbacji opóźnienie sięgnęło blisko trzech lat.