Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Ulicą Bartla można by omijać utrudnienia na Krakowskiej. Kolej ją wyremontowała, ale na wjeździe zostawiono betonowe zapory

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Wjazd na ulicę Bartla zarówno od strony ul. Krakowskiej, jak i Warsztatowej blokują ciężkie betonowe zapory
Wjazd na ulicę Bartla zarówno od strony ul. Krakowskiej, jak i Warsztatowej blokują ciężkie betonowe zapory Robert Gąsiorek
Przebudowa ulicy Bartla w Tarnowie była jedną z inwestycji, którą PKP przeprowadzało w ramach modernizacji linii kolejowej. Chociaż prace drogowe dawno się już skończyły, to kierowcy nie mogą z ulicy korzystać. Powodem są niekończące się ustalenia kolejarzy z Zarządem Dróg i Komunikacji w Tarnowie.

FLESZ - Koronawirus. Część sklepów zamknięta

Ulica Bartla łączy ul. Warsztatową i Krakowską. W ostatnich latach została poszerzona, a na jezdni położono nową nawierzchnię asfaltową. Chociaż kilka miesięcy temu prace zakończono, to wciąż jest nieprzejezdna.

- W nocy nawet oświetlenie działa, ale wjazd zastawili betonami. Nie rozumiem czemu nie udostępnili jej jeszcze dla ruchu - mówi Mateusz Kotecki, który prowadzi sklep motoryzacyjny w pobliżu zbiegu Bartla i Krakowską.

Prowadzący w okolicy swoje biznesy i kierowcy są poirytowani zamkniętym przejazdem zwłaszcza w kontekście rozpoczętego remontu półkilometrowego odcinka ul. Krakowskiej. Od wtorku wprowadzono tam ruch jedynie jezdnią południową. Na północnej sfrezowano nawierzchnię i trwają roboty. Ulica Bartla byłaby idealnym objazdem na czas remontu.

- Teraz przez epidemię nie ma tak długich korków, ale jak skończy się kwarantanna, to na ul. Krakowskiej będzie ciężko - dodaje Mateusz Kotecki, który zwracał się do miasta o otwarcie drogi, ale nic to nie dało.

Dworzec autobusowy w Tarnowie

Zobacz jak wyglądał Tarnów przed laty! [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

ZDiK w Tarnowie tłumaczy, że budowa ulicy Bartla nie była inwestycją miejską. Urzędnicy sami zwrócili się do kolejarzy, aby udostępnić ją dla ruchu przy okazji remontu ul. Krakowskiej. - Na początku rozmów PKP rozważały takie rozwiązanie, ale później definitywnie się na to nie zgodziły - twierdzi Artur Michałek, dyrektor ZDiK w Tarnowie.

Kolejarze wyjaśniają, że po zakończeniu prac na Bartla przedstawili miejskim urzędnikom projekt docelowej organizacji ruchu, a ZDiK do tej pory go nie zatwierdził. - Przedstawił nowe oczekiwania i warunki, dotyczące przebiegu dróg w rejonie ul. Bartla. Aby je spełnić, potrzebna jest dokładna analiza możliwości zmian w obecnym układzie. Zlecono ją zatem projektantowi. Obecnie, bez zatwierdzonego projektu organizacji ruchu, nie ma możliwości przejazdu ulicą Bartla - informuje Dorota Szalacha, rzecznik prasowy PKP PLK.

Artur Michałek ma pretensje do spółki. - Budowa ulicy Bartla, tak jak każda inwestycja realizowana w mieście przez kolej, wiąże się z tym, że terminy są niedotrzymywane. Kolej nam trochę rzuca kłody pod nogi - mówi dyrektor ZDiK. Podkreśla, że w mieście panuje obecnie mniejszy ruch i problem korków nie daje się tak mocno we znaki.

Remont ul. Krakowskiej potrwa co najmniej do końca września.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska