Jako ostatni, kilkanaście lat temu, w pałacyku urzędowali harcerze. Po ich wyprowadzce zaczął się jego upadek. Nie powstrzymało go przekazanie obiektu Bractwu Kurkowemu, które obiecywanego remontu nigdy nie przeprowadziło. W końcu pałacyk wrócił w ręce miasta. Udało się nawet zdobyć dotację unijną na remont. Trwające od lata 2011 roku roboty właśnie sie zakończyły.
- Był bardzo zniszczony, a roboty konserwatorskie niezwykle trudne. Ale udało się - mówi Krzysztof Madej, dyrektor Centrum Rozwoju Miasta w UMT. Od początku budynek przystosowywano do przyszłej funkcji, czyli siedziby Galerii Miejskiej BWA. Instytucji, która o własnej galerii dotąd tylko marzyła. Teraz tylko największa sala w pałacyku to blisko 150 metrów kwadratowych na cele wystawiennicze. - Bardzo się cieszę, że znajdziemy się w jednym z naj- piękniejszych miejsc w Tarnowie - mówi Ewa Łączyńska-Widz, szefowa galerii.
Miłośnicy sztuki na brak atrakcji powodów do narzekań mieć nie powinni. Galeria zdobyła dofinansowanie unijne na cykl wystaw o międzynarodowym zasięgu. Na poczatek zobaczymy ekspozycję "Tarnowskie lata Tadeusza Kantora". Jej kuratorem będzie pochodząca z Tarnowa Agnieszka Pindera, która w czerwcu będzie kuratorem polskiej wystawy na Międzynarodowej Wystawie Sztuki w Wenecji. Placówka zamierza także wychodzić ze swoją ofertą na teren parkowego otoczenia oraz bardzo mocno kontynuować edukację najmłodszych.
Na zwiedzanie nowej siedziby galerii trzeba będzie jednak poczekać do połowy maja. Dopiero na wiosnę rozpocznie się przeprowadzka z pomieszczeń wynajmowanych obecnie na dwor-cu kolejowym. Do tego czasu trzeba także rozstrzygnąć przetarg na dodatkowe wyposażenie placówki.
Studniówki w Małopolsce 2013 [ZDJĘCIA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
