https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Zmarł 8-latek, którego potrącił kurier [KRÓTKO]

TVN24.pl, jkl
fot. Joanna Urbaniec
Kurier potrącił 8-latka na ul. Ablewicza w Tarnowie. Chłopiec zmarł - informuje TVN24.pl. Kurier po dostarczeniu paczki, wsiadł do samochodu i zaczął cofać. Wtedy przejechał po dziecku, które zmarło w szpitalu. Policja informuje, że kurier złamał zakaz wjazdu w osiedlową uliczkę.

Byłaś (-eś) świadkiem wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Źródło: TVN24.pl

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mery
Ani dziecko ani matka nie sa winni, dlatego nazywamy to WYPADKIEM. Dziecko mialo wystarczajaco lat, zeby znajdowc sie na placu zabaw samodzielnie. Ja majac 5 lat wychodzilamjuz z rowiesnikami samodzielnie na plac zabaw i calymi dniami sie bawilismy, rodzice jedynie raz.na jakis czas sprawdzali nas z okna. A ulica wokol placu byla ruchliwa, tu bylo zakmniete osiedle z zakazem, wiec nie widze.winy tej biednej matki, ktora tragicznie stracila dziecko. Kuriera tez nie wolno obarczac cala wina, badzcie ludzcy,zarzucic komus wine zabicia dziecka to powazny obciazajacy na cale zycie zarzut.
K
Kierowca
Kobieto wsiądż do takiego auta u cofaj .. to nie osobówka nie masz tak pięknie że głowe dasz za siebie i pieknie widzisz przejedź się i komentuj.
f
fifi
To znaczy, że na placu zabaw nie można zostawić dziecka nawet na chwilkę, bo może okazać się, że kurier akurat tu będzie chciał zaparkować, żeby mieć bliżej i szybciej mógł dostarczyć paczkę.... tam NIE WOLNO BYŁO MU WJEŻDŻAĆ i tu jest cały problem! Bo dziecko tam teoretycznie nawet jak było samo bez matki to miało tam być bezpieczne, bo to nie ulica a zamknięty dla ruchu obszar. I tu jest największa wina kuriera!!! Złamał zakaz wjazdu i to doprowadziło do tragedii!!! Był tam, gdzie nie powinno być żadnego samochodu! To może chodnikami i alejkami w parku też będziemy jeździć, bo jak jest korek albo skrót to można z tego skorzystać?! Ludzie, zasady są zasadami a nieprzestrzegania zasad nie można niczym tłumaczyć!!!
b
blabla
Zgadzam się z tym , że w miejscu , w które wjechał kurier był zakaz , więc nie powinien tam parkować , ale nie wiem jak dokładnie wyglądał ten wypadek - czy dziecko było widoczne , czy może poślizgnęło się , może to faktycznie kurier nie popatrzył w lusterka , dlatego nie zrzucałabym całej winy od razu na niego , bo gdyby dziecko było pod opieką na pewno nie znalazłoby się z tyłu samochodu . To , że mama chłopca ma drugie dziecko nie usprawiedliwia jej i nie zwalnia od opieki nad pierwszym dzieckiem . Kurier na pewno odpowie za to , że wjechał w miejsce , w którym był zakaz , a na wyrok sądu w sprawie śmierci chłopca musimy poczekać .
c
ciocia
Tak wypadek ze skutkiem śmiertelnym , jak to przecież kurier wykonując manewr cofania przejechał Sebastianka przez całe ciało oraz zmiażdżył mu całą głowę . Pytam się od czego są lusterka bocznie oraz lusterko wstecznie dla kierowcy ono po to że kierowca prowadzący samochód ma mieć oczy otwarte .Popieram tu Internautę Zawiedziony.Jeżeli czodzi tu o mamę dziecka to ma drugie malutkie dziecko w domu ,a SEBUŚ był na tyle dzielny że mamusia nie musiała być przy nim.PO drugie Kurier nie miał tam prawa się znajdować i za to będzie miał przechlapane .
m
marcin
fakt pracowałem w firmie kurierskiej siódemce i wiem jak tam jest szybko szybko bo potrzeba paczki odebrac na czas od firm dostarczyc na czas i co chwile dzwoni szef i sie pyta gdzie jestes doreczyłes paczke odebrales i kierowcy jedza na zaboj lamia przepisy znaki zeby tylko norme wyrobic bo czas leci a jak sie paczki nie doreczylo to na wieczor wielki opierdziel czemu nie doreczyles fakt faktem jest to wina tez matki bo nie upilnowała dziecka nie bylo jej z nim kierowca zrobil nie umyslnie ale jakby nie wjechał w ta uliczke gdzie był zakaz to by do wielkiej tragedii by nie doszlo do dzis mały by cieszył sie zyciem
b
blabla
Proszę się dwa razy zastanowić zanim się napisze takie głupoty - tak wziął sobie i przejechał po dziecku , bo mu się tam podobało ... to był nieszczęśliwy wypadek !
b
blabla
No właśnie - wszyscy mówią o kurierze , który przejechał dziecko , przecież logiczne , że nie zrobił tego specjalnie , to tragiczny wypadek . A warto zastanowić się nad tym , że dziecko było bez opieki i samo musiało podejść pod samochód , więc nie do końca wina leży po stronie kuriera .
r
rita
Cieszę się, że w ogóle jest:)Poza tym, nikt nie podaje dokładnej godziny dostarczenia przesyłki, już bez przesady.
d
d
nie mozna tak przejechac po dziecku??? co ono robiło na ulicy?? a gdzie była jego matka??????????
J
Jaa
Tragedia a ty bys prosil o kontakt w jednej juz sprawie, chyba na tarnow.net podawales juz emaila.Chyba firma ta co odszkodowania do 10 lat wyciaga.Postukaj sie w glowe
s
sylwester
owszem niesamowita i potworna tragedia.Zwróćcie uwagę, że nie tylko kurierzy ale piekarze hurtownicy a szczególnie przedstawiciele handlowi tak jeżdżą.
jeszcze jedno jak reagujecie jak kurier z waszą przesyłką się spóźni ???????
Pozdrawiam
m
mgr
Niestety, policja i straż miejska toleruje łamanie prawa na ulicach Tarnowa. Przymyka się oko na nieprawidłowe parkowanie, źle ustawione znaki, przekraczanie prędkości. Czy ktoś spotkał radar na terenie miasta? Ja nigdy. Pomiar prędkości jest zwykle w terenie niezabudowanym w miejscach, gdzie łatwo łapać kierowców i gdzie prawie wypadki się nie zdarzają. Policja SM mają coraz lepsze fury, tylko czy chce się im z nich wysiadać i pracować? Dlaczego nie działa administracja osiedli w celu poprawy bezpieczeństwa?
m
mieszkaniec Tarnowa
W Tarnowie na Westerplatte zrobiono drogi pożarowe i ustawiono na nich słupki ograniczające wjazd samochodów.Wszystkie są w tej chwili wyłamane jak mi wiadomo straż pożarna nie korzystała z tych dróg.Niektórzy właściciele aut gdyby się dało to by do windy wjechali by zaparkować na wycieraczce pod swoimi drzwiami.Odważni przyznajcie się kto połamał te słupki
A
AliceFromWonderTarnów
Wystarczy popatrzeć jak kurierzy się rozpędzają na osiedlówkach! Nawet progi zwalniające nic nie pomagają, bo panowie zwyczajnie nad nimi przelatują. Na mojej ulicy przynajmniej raz dziennie jakiś kurier przejeżdża tak szybko, że często problemem jest odczytać nazwę firmy. Rozumiem, że panowie mają sztywne "normy" i najczęściej pracuję ponad siły za marne grosze ale pasowałoby aby w końcu policja się tym zainteresowała. Co do przypadku opisanego powyżej...nie wiem na ile to prawda, że kurier "tylko" cofał... znając realia pewnie przejechał po dziecku i nie odnotował faktu...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska