Tarnowianie kupują auta na potęgę

Z lepszym wyposażeniem
Czy za jedną przeciętną pensję (ok. 3 tys. zł na rękę według danych GUS za I kwartał 2013 r.) można dziś kupić samochód?
- Pewnie, że można - odpowiada Wojciech Barnaś, stały bywalec tarnowskiej giełdy samochodowej. Dla przykładu podaje m.in. 10-letniego fiata pandę i 13-letniego renaulta megane za 2,5 tys. zł każdy, które były oferowane na jednej z ostatnich giełd.
- Klienci niekoniecznie kupują dziś samochody najtańsze. Lepiej sprzedają się auta droższe, z bogatszym wyposażeniem w środku - zauważa z kolei Marek Gacoń z komisu samochodowego Dar-Kom przy ul. Krakowskiej.

Mniej klientów w salonach
O tym, że sprzedaż samochodów to wciąż niezły interes, świadczy liczba komisów z używanymi pojazdami (jest ich koło Tarnowa kilkadziesiąt) i salonów oferujących nowe auta. Niebawem przybędzie jeszcze jeden. W rejonie ronda przy ul. Błonie inwestycję planuje Mercedes.

Pytanie, ilu znajdzie się chętnych na kupno takiego cacka - w innych tarnowskich salonach nie ma tłumów klientów. - Nie da się ukryć, że kryzys dotarł do branży motoryzacyjnej. Wprawdzie na sprzedaży jeszcze go tak dotkliwie nie odczuliśmy, ale widać go już po mniejszej liczbie osób przewijających się przez salon - mówi Grzegorz Kasprzyk z tarnowskiego salonu Skody. To właśnie samochody tej marki, głównie fabie, sprzedawały się do niedawna w regionie najlepiej.

Jednak dilerzy również przyznają, że tarnowianie, jeżeli już zdecydują się na kupno nowego auta, to - podobnie jak w przypadku używanych pojazdów - coraz większą wagę przykładają do wyposażenia. - O ile jeszcze kilka lat temu pytali o najtańsze wersje danych modeli, to teraz zdecydowanie częściej decydują się na te wzbogacone między innymi o klimatyzację czy elektryczne szyby - przyznaje Mariusz Tworzydło z salonu Auto-Ring, dilera Opla i Chevroleta.

Dla przykładu, podstawowa wersja opla insignii to wydatek rzędu 80 tys. zł. Samochód dodatkowo wyposażony, z mocniejszym silnikiem, kosztuje nawet dwa razy więcej.

Królują 10-letnie

- Może i mamy kryzys, ale liczby nie kłamią. Liczba rejestrowanych u nas aut rośnie. Rocznie przybywa ich około 8 tysięcy - zauważa Paulina Maliszewska z oddziału rejestracji pojazdów w tarnowskim starostwie.

Najpopularniejsze marki - według rejestrów wydziałów komunikacji - to niezmiennie od kilku lat fiaty, fordy, ople i volkswageny. Coraz bardziej po piętach drepczą im jednak skody, toyoty i auta francuskie. Przeważają auta, które mają około 10 lat, a ich wartość mieści się w przedziale 10-15 tys. zł.

Rozmowa z Grzegorzem Dudą, mistrzem Europy w wyścigach górskich, znawcą motoryzacji

Gdybyś miał, powiedzmy, 40-50 tys. zł w kieszeni, to jakie kupiłbyś auto - nowe z salonu czy używane z komisu?
Skłaniałbym się ku temu drugiemu rozwiązaniu, z tą różnicą, że niekoniecznie poszedłbym do komisu. Jeśli już, to z zaufanym mechanikiem, który sprawdziłby mi stan auta.

Nie ufasz komisom?
Jeżeli miałbym wydać tyle pieniędzy, to wolałbym mieć pewność, że auto, które kupuję, jest sprawne i nie będą musiał za tydzień-dwa wyłożyć pieniędzy na jego naprawę.

W takim razie dlaczego nie chcesz kupić auta nowego - z pewnego źródła?
Bo za te pieniądze trudno byłoby znaleźć dobry, odpowiednio wyposażony samochód.

Na co przede wszystkim zwracać uwagę przy kupnie używanego samochodu?
Na silnik, stan zawieszenia i lakier, bo te trzy elementy są najdroższe przy ewentualnych późniejszych naprawach. Poza tym, jeżeli decydujemy się na kupno auta, to musimy być niemal w stu procentach do niego przekonani, a nie brać, bo jest jakaś okazja.

Nie wierzysz w okazje?
Nie w tej branży. Niejedna osoba nacięła się już na samochód sprowadzony z zagranicy po rzekomo pierwszym właścicielu i na dodatek starszej pani, która nim podobno wcale nie jeździła. To, że w Niemczech drogi są lepsze niż u nas, wcale nie musi znaczyć, że auta są tam bardziej zadbane.

Ranking marek

W rankingu ulubionych aut wśród tarnowian prym wiedzie fiat. W mieście zarejestrowanych jest 9662 pojazdów tej marki. Na drugim miejscu jest ford (7306), na trzecim opel (7156), na czwartym volkswagen (7084), a na piątym skoda (4141). W pierwszej dziesiątce znalazły się jeszcze peugeot (3708), toyota (3406), citroen (2800), mercedes (2652) i honda (2547). Wśród samochodów nowych najwięcej rejestruje się też fiatów, na drugim miejscu są skody, a na trzecim fordy.

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+