Po trwającym kilkanaście godzin pościgu funkcjonariusze służby więziennej schwytali przed południem zbiega z tarnowskiego więzienia. Osadzony, który uciekł na 3 miesiące przed końcem odsiadki wpadł w podtarnowskich Ryglicach.
Do ucieczki z półotwartego oddziału więziennego przy ul. Wspólnej w Tarnowie doszło wczoraj wieczorem. - Badamy okoliczności tego zdarzenia - mówi kpt. Tomasz Wacławek, rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Krakowie.
W poszukiwaniach zbiega udział brało 23 grup pościgowych wystawionych przez służbę więzienną, policjanci i strażnicy miejscy. Na trop Adama O. udało się wpaść w Ryglicach, skąd pochodzi. - Prawdopodobnie osadzony zdecydował się na ucieczkę z powodów osobistych - mówi kpt. Wacławek. Mężczyźnie grozi teraz kolejna kara, tym razem 2 lat więzienia.