Żużel w Tarnowie na zakręcie
Przypomnijmy to nie pierwsze poważne kłopoty "Jaskółek". Wiosną, przed startem sezonu 2024 w Krajowej Lidze Żużlowej (dawna II liga, trzeci poziom), istnienie żużla w Tarnowie stanęło pod dużym znakiem zapytania. Po wycofaniu się wieloletniego głównego sponsora Grupy Azoty brakowało pieniędzy. Ostatecznie udało się załatać dziurę w budżecie, w dodatku zbudowno na tyle mocny zespół, by liczyć się w walce o awans.
Problem w tym, że nawet jeśli Unia uzyska go w sportowej walce (pierwsze spotkania finału ze Startem Gniezno wygrała 51:39, w sobotę jest rewanż dwumeczu), niekoniecznie wystąpi w wyższej lidze. O co chodzi? 2. Ekstraliga działa na innych zasadach niż KLŻ. W uproszczeniu - jest to spółka złożona z drużyn, które w niej występują, stąd też możliwość pewnego doboru kandydatów (podobnie jest np. w siatkarskich ekstraklasach). Selekcja dotyczy oczywiście kwestii organizacyjnych, są pewne wymogi, które chętni muszą spełnić. A jak się okazało, władze Unii już na początku nie dopełniły formalności.
Oto komunikat spółki prowadzącej rozgrywki na dwóch najwyższych szczeblach w Polsce:
"Ekstraliga Żużlowa sp. z o.o., jako organ zarządzający rozgrywkami METALKAS 2. Ekstraligi, wydała w dniu dzisiejszym (9.09 - przyp.) negatywną rekomendację dla UNII Tarnów ŻSSA w związku z brakiem złożenia oświadczenia na piśmie o zamiarze ubiegania się o licencję uprawniającą do występów w METALKAS 2. Ekstralidze w sezonie 2025. Zgodnie z Regulaminem Licencyjnym złożenie oświadczenia jest niezbędne, aby rozpocząć proces oceny klubu awansującego obejmujący m.in. audyt stanu finansów klubu, który przeprowadza audytor wskazany przez EŻ oraz audyt infrastrukturalny.
Negatywna Rekomendacja po jej uprawomocnieniu będzie oznaczała, że klub z Tarnowa nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu drużynowego METALKAS 2. Ekstraligi w sezonie 2025 w przypadku zwycięstwa w rozgrywkach KLŻ. Decyzja nie jest prawomocna. UNIA Tarnów ŻSSA może odwołać się do Prezydium ZG PZM w termie 7 dni od daty jej otrzymania.
Drugi finalista KLŻ 2024, GTM START Gniezno złożył oświadczenie o zamiarze ubiegania się o licencję na sezon 2025 w METALKAS 2. Ekstralidze i w związku z tym rozpoczęła się procedura weryfikacyjna.
Zgodnie z Regulaminem Licencyjnym Kluby w ciągu 3 dni od daty wywalczenia awansu do finału rozgrywek KLŻ zobowiązane są do złożenia oświadczenia na piśmie o zamiarze bądź o rezygnacji z ubiegania się o licencję wraz ze wskazaniem obiektu sportowego, na którym będą rozgrywały mecze w kolejnym sezonie
Z kolei w ciągu 7 dni od daty złożenia oświadczenia muszą poddać się pełnemu audytowi finansowemu przeprowadzonemu przez audytora wskazanego przez EŻ."
Unia odpowiedziała na komunikat EŻ. Będzie odwołanie
Dlaczego Unia nie złożyła oświadczenia? Klub w swoim komunikacie wyjaśnił:
"W związku z komunikatem wydanym przez spółkę Ekstraliga Żużlowa sp. z o.o. o wydaniu negatywnej rekomendacji dla naszego klubu odnośnie ubiegania się o licencję na starty w Metalkas 2. Ekstralidze, Unia Tarnów ŻSSA informuje, że: dnia 27 sierpnia 2024 roku otrzymaliśmy od spółki Ekstraliga Żużlowa sp. z o.o. wykaz dokumentów, które należy przygotować do analizy w związku z ubieganiem się licencję. Jako że przed nami były oba pojedynki finałowe, do których chcieliśmy się przygotować najlepiej jak to tylko możliwe, a wymagane dokumenty są ważnymi dokumentami finansowymi, klub zwrócił się z prośbą o wyrozumiałość i wydłużenie czasu na ich dostarczenie. Niestety, nasza prośba nie została zaakceptowana, a spółka Ekstraliga Żużlowa sp. z o.o. wydała negatywną rekomendację w związku z brakiem dostarczenia dokumentów w pierwotnym terminie.
Jesteśmy zaskoczeni tak radykalnym podejściem do tematu, szczególnie w sytuacji, gdzie wiele ważnych decyzji finansowych zapadanie dopiero po ewentualnym wywalczeniu sportowego awansu do Metalkas 2. Ekstraligi, a mecz rewanżowy dopiero przed nami. Nie chcemy, aby cały trud włożony w sezon 2024 poszedł na marne, dlatego skorzystamy z przysługującego nam prawa i od wydanej decyzji złożymy stosowne odwołanie. O dalszych postępach w sprawie będziemy informować."
Złożenie oświadczenia o ubieganiu się o licencję wiąże się m.in. z audytem, w ciągu 7 dni. Z komunikatu klubu można wywnioskować, że na to nie są jeszcze gotowi. Choć już dawno było wiadomo, że taki moment nadejdzie, podobnie jak to, że na znane wymogi trzeba będzie spełnić.
Kwestia awansu do 2. Ekstraligi rozstrzygnie się przed finałem?
Wiele w kwestii dalszej działalności Unii zależy od tego, czy awansuje. Przede wszystkim łatwiej zachęcić potencjalnych sponsorów, można też liczyć na spore pieniądze z regularnych transmisji telewizyjnych 2. Ekstraligi. Władze spółki postąpiły zgodnie z literą prawa, wydały negatywną opinię, co zwiększyło szanse Startu Gniezno. To wszystko niezależnie od wyniku finału.
Skąd zamieszanie? Problemem jest to, że działacze żużlowi "przywykli" to pewnej pobłażliwości w kwestiach licencyjnych. Zdarzało się, że aby ratować żużel w danym ośrodku przedłużano terminy. Tak było na przykład w przypadku Speedway Kraków, władze KLŻ zgodziły się na to, by o wniosek licencyjny starać się w lutym br., a nie jesienią ubiegłego roku. Nic dziwnego, bo klubów żużlowych w Polsce jest tylko około 20 (jeżdżą też u nas zagraniczne). Różnica jest taka, że to reaktywacja zespołu po latach i przychylność jest wskazana, a w dodatku liga prowadzona jest przez inny organ (nie EŻ, a GKSŻ).
Ekstraligowa spółka musi też dbać o interes innych zespołów. Skoro jeden kandydat nie spełnia wymogów, a inny tak, to taką decyzję rekomendacyjną można było - zgodnie z przepisami - podjąć. Czy z duchem sportu? To już inna kwestia. Bo może się okazać, że Unia straci szansę na awans jeszcze przed zakończeniem rozgrywek. Bo przecież decydujący ostatni mecz sezonu może się nie odbyć w najbliższą sobotę, jeśli pogoda będzie niekorzystna. A później może to być już tylko spotkanie "towarzyskie", tyle że w ponurej atmosferze.
Pozostaje mieć nadzieję, że Unia skutecznie złoży odwołanie, dopełni formalności i sprawa zostania zamknięta.
