Tarnowskie targowisko "Burek" czeka remont [PROJEKT]

handlujący na bazarach już dawno nie są szarą strefą...wiem coś o tym bo sama handluję,płacimy ZUS, podatki,a kontrole z Izby Skarbowej są codziennym rytuałem,więc jak się nie orientujesz to się nie wypowiadaj

zgadzam sie z toba Tarnow pozostanie gleboka prowincja i skupiskiem supermarketow i stacji benzynowych

Szanowny Panie, na burku w tej chwili nie sprzedaje ani jeden rolnik, tylko sami mieszkancy tarnowa, ktorzy nie maja ani metra kwadratowego pola rolnego i ani pół kury. Sa to zwykli handlarze, ktorzy rani jeżdżą na ulice giełdową, gdzie zaopatruja sie w towar, a potem jada na burek go sprzedawac ;) I nikt na biede raczej nie narzeka :) Ot zwykla szara strefa nie placaca podatkow. Pozostawic plac w starej formie? na wiekszosci stołów spały żule, a połowa budek była zamknieta od wielu lat, poniewaz sluzyly za magazyny dla handlarzy. Miejsce handlarzy powinno byc w sklepach, takie jest moje zdanie. Czesc.

bardzo mi się podoba taka zmiana jest ok może więcej ludzi będzie chciało przychodzić na zakupy do tych biednych ludzi którzy tak ciężko tam pracują nie zależnie od pogody mróz czy upał podziwiam ich za taką naprawdę ciężką pracę tego sobie nawet nie można wyobrazić...Ludziom się teraz podoba to co nowoczesne dlatego uważam że projekt jest super i mam nadzieję że miejsce to zacznie przyciągać więcej ludzi ...

Boli serce kiedy likwiduje sie wyglad starych zakatkow naszego miasta.
Pewna Pani zapytana dlaczego nie przyjezdza do swojego rodzinnego miasta powiedziala;
.. bo chce aby widok mojego miasta pozostal mi taki jaki go zapamietalam z dziecinstwa.
Oczywiscie nie da sie zachowac wszystkiego. Ale Pan architekt moze nie pamieta Burku z lat 50 tych czy 60 tych. Dzisiaj nowoczesne zabudowania i plastikowe dachy to raczej do Galeri handlowych i tym podobnych.
Pozostawcie prosze ten Burek w jego prostocie i skromnosci. "Udekorujcie" go moze nastrojowym oswietleniem. Na tym placu przez lata sprzedawali owoce i warzywa biedni rolnicy przyjezdzajacy
z odleglych wsi, konno, na rowerach, a nawet pieszo,pokonujac nawet kilkanascie kilometrow dziennie
Czesto nie mieli rent i to bylo jedyne skromne zrodlo ich utrzymania. Z szacunku dla nich i dla tych co pamietaja te czasy pozostawmy ten plac w jego mozliwie dawnym aspekcie.

to beda wyrzucone pieniadze w bloto tak samo jak z fontanna przy plantach popieluszki niech sie pomysla troche o ludziach biednych a nie napychac tylko swoje kieszenie
banda

Pobiegaj wkoło chałupy, dobrze Ci to zrobi.

na tym placu WOGÓLE nie powinno być handlu. Zamiast tam robić nowe stanowiska i nadal nie rozwiązywać problemu braku parkingu, żeby cokolwiek kupić to należałoby zrobić kilka mniejszych placów w niedalekiej odlgłości od osiedli mieszkaniowych - na wzór placu ptzy ul. Klikowskiej, ale nie prowozorki jaka jest teraz ale właśnie na poziomie europejskim...

Projekt nie powala ale lepsze to niż stan obecny.

Tarnów już chyba na zawsze pozostanie wsią, najgorsze że coraz bardziej zapadłą, pozostaną tu tylko sami politykierzy, będą rządzić, robić kasę i na burku ją wydawać,