Mężczyzna Tatry boso zdobywał we wrześniu. - Ludzie na szlaku patrzyli na mnie, robili sobie ze mną zdjęcia. W większości jednak byli mi przychylni – mówi pan Krzysztof, który o tym, że chodzi boso wszędzie gdzie się da zdecydował cztery lata temu. - Jak widać da się chodzić. Czasami oczywiście nadepnie się na jakiś ostry kamień, ale to nie zniechęca.
Jak dodaje, na swoje bose górskie wycieczki wybiera trasy mniej eksponowane. Sam przyznaje, że na Rysy, by się nie zapuścił.
- Teraz ludzie prześcigają się w najnowszych górskich butach za setki złotych, ale kasków na głowy nie zakładają. Dbają o stopy, a nie o głowę – mówi wędrowiec.
Pan Krzysztof po Tatrach chodził od dawna. Zaczynał od wypraw w butach. - Teraz boso jest to jakieś wyzwanie. Sprawia mi to przyjemność. Jak się stopy już do takiego chodzenia przyzwyczają, to nie boli. Ja mogę nawet przebiec się po górach boso. Nie boli mnie to. Dla mnie jest to normalne – zaznacza.
Ślub Justyny Kowalczyk i Kacpra Tekieli odbył się w 2020 rok...
- 10 najpiękniejszych tatrzańskich szlaków jesienią. Tutaj warto iść
- Turyści oszaleli na punkcie tego miejsca w Tatrach. Instagram pełen zdjęć!
- Które tatrzańskie schroniska karmią najlepiej? Oceny wg Tripadvisor
- W Tatrach już czuć jesień. Zobacz pierwsze oznaki tej pory roku w górach
- Tak ćwiczą się kandydaci na ratowników TOPR. Jest ciężko!
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
