Ten popularny szlak został zamknięty w połowie kwietnia, gdy okazało się, że znajduje się tam niedźwiedzica z małymi niedźwiadkami. Wówczas TPN tłumaczył, że szlak został zamknięty dla bezpieczeństwa ludzi i zwierząt. - Priorytetem parku narodowego jest ochrona przyrody, w tym ochrona procesów naturalnych. Z tego powodu czasami ludzie muszą ustąpić dzikim mieszkańcom Tatr - informowali przyrodnicy z TPN.
Teraz niedźwiedzie już odpuściły. Szlak od piątku 28 kwietnia został ponownie otwarty.
- Niedźwiedzia rodzina oddaliła się, jednak trzeba pamiętać, że zwierzęta mogą być w pobliżu lub powrócić w tej rejon. Nasze służby uznały, że w tym miejscu nie ma już bezpośredniego zagrożenia dla niedźwiedzi i ludzi. W przypadku spotkania z niedźwiedziem (także w innym rejonie Parku) pamiętajmy, by zachować spokój i nie wykonywać gwałtownych ruchów, nie podchodzić, nie robić zdjęć. Trzeba się spokojnie wycofać na bezpieczną odległość. Wędrujmy za dnia, nie schodźmy ze szlaków - apeluje Tatrzański Park Narodowy.
Otwarcie szlaku to dobra wiadomość przed majówką. Wiedzie bowiem nim jedna z dróg na Halę Gąsienicową - w miejsce bardzo często wybierane przez turystów.
W Czarnym Dunajcu w centrum miasta buszuje stadko danieli. M...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
