Wypadek wydarzył się niedaleko Polany Włosienica w czwartek po południu. Wóz zjeżdżał z góry i nie było na nim turystów. Koń przeleciał przez bariery i wylądował na grzbiecie. Drugi z koni też był spłoszony, biegał po okolicy, ale udało się go złapać. Poszkodowany woźnica, który do końca pozostał na wozie i próbował ratować konie, trafił do zakopiańskiego szpitala. Na miejscu zdarzenia pracowały służby - policjanci i służby ratunkowe. Policja wyjaśnia dokładnie okoliczności zdarzenia.
Fundacja VIVA, która zajmuje się walką o los zwierząt, twierdzi, że zwierzę miało rozległe obrażenia pęcin i ścięgien. Z rowu, do którego wpadł, wydobywały go trzy jednostki strażaków.
- Najmodniejsze fryzury damskie w 2023 r. Prawdziwe hity!
- Tak wyglądał Kraków zaledwie 12 lat temu. Takie życie już nie wróci... [ZDJĘCIA]
- Co wkurza kierowców?
- Tłumy w Energylandii. Zabawa w nowej rzeczywistości! [FOTO]
- Tak karmią w krakowskich szpitalach [ZDJĘCIA OD PACJENTÓW]
- Ile zarabiają pracownicy służby zdrowia? LISTA PŁAC
