Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tatry: TPN żałuje ludziom trawy, czy broni przyrody?

Halina Kraczyńska
Taśmy z napisem "stop" pojawiły się nie tylko na Hali Kondratowej
Taśmy z napisem "stop" pojawiły się nie tylko na Hali Kondratowej Halina Kraczyńska
Coraz więcej taśm z napisem "stop" pojawia się na halach i polanach Tatrzańskiego Parku Narodowego. Jak mówią parkowcy, mają one chronić je od zadeptania. Ale wygrodzone Tatry nie wszystkim się podobają.

- Te "zagrody", jak nazywam te taśmy, są chyba już na wszystkich co większych polankach - zauważa turysta z Wielkopolski, Jan Walczak. - Jeszcze nie tak dawno ludzie mogli sobie usiąść swobodnie na Polanie Rusinowej, a teraz wszędzie "stop"! Ludziom trawy żałują?

Zobacz także: Prokuratura zajmie się budową na Bilinówce

Marek Pęksa z TPN mówi, że rozumie turystów, którzy przyjeżdżając w Tatry, chcieliby uszczknąć z nich jak najwięcej. Ale jest ich kilka milionów rocznie. Przy takim tłumie taśmy są konieczne. Skutecznie chronią przed zadeptaniem polan i hal.

- Taśmy są zamiast płotów i drewnianych tablic, na których widniały zakazy i nakazy. Chcemy bowiem jak najmniej stosować w przyrodzie obcych elementów - wyjaśnia Marek Pęksa z TPN. - A taśmy rzeczywiście spełniają swoją rolę. Większość turystów nie wchodzi tam, gdzie jest zagrodzone. Najgorzej jest tam, gdzie jest prowadzony wypas kulturowy. Ludzie się oburzają, że jak to, owcom i baranom wolno, a im nie?

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolscekryminalnamalopolska.pl

60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź nawww.szumowski.eu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska