Jeden z dwóch szlaków prowadzących na Trzydniowiański Wierch prowadzi z Doliny Chochołowskiej. Początkowo wiedzie on przez dość rzadki las, łagodną ścieżką. Z czasem teren wznosi się coraz mocniej.
Trasa przez Kulawiec, czyli północny grzbiet Trzydniowiańskiego Wierchu, to niezwykle widokowa droga na szczyty Tatr Zachodnich, m.in. Kominiarski Wierch, grań od Grzesia po Wołowiec, Ornak czy potężny Starorobociański Wierch. W dole dostrzec można także Polanę Chochołowską. Końcowe podejście na Trzydniowiański Wierch jest łatwe i niezbyt męczące. Na trawiasty wierzchołek dotrzemy po około 45 minutach od wyjścia z lasu.
Z Trzydniowiańskiego Wierchu można zejść czerwonym szlakiem na Polanę Chochołowską lub za zielonymi znakami przejść na Kończysty Wierch. Odcinek ten jest łatwy i bardzo atrakcyjny widokowo. Ścieżka wiedzie najpierw w dół, na Przełęcz nad Szyją, a następnie trawersuje zachodnie zbocze Czubika (1846 m n.p.m.). Wkrótce docieramy na Dudową Przełęcz, za którą teren znacząco się wznosi (jednak bez większych trudności). W ok. 30 minut osiągamy szczyt Kończystego Wierchu (2002 m n.p.m.), położonego w głównej grani Tatr.
To zdecydowanie propozycja na jesienny wypad w Tatry dla tych, którzy chcą się napawać pięknem przyrody, a nie tłumem turystów.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
