W Dolinie Chochołowskiej pojawiły się pierwsze krokusy. Na razie kilka sztuk. Śniegu w dolinie prawie nie ma. Jedynie przy drodze pozostały płaty i to w miejscach zacienionych. A tam, gdzie najbardziej przygrzewa słońce, pojawiły się te pierwsze kwiaty, symbol budzącej się w Tatrach wiosny.
Co roku są one prawdziwą atrakcją dla turystów. Niektórzy specjalnie przyjeżdżają w kwietniu, by podziwiać tonącą w "fioletach" Polanę Chochołowską. Zima podobno ma jeszcze wrócić w Tatry.