Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ten problem wraca co roku w zimie! Mieszkańcy powiatu wadowickiego skarżą sie na nieodśnieżone chodniki i drogi

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Tak wyglądał chodnik w Lanckoronie. Piesi woleli przejść drogą, by nie narażać się na upadek.
Tak wyglądał chodnik w Lanckoronie. Piesi woleli przejść drogą, by nie narażać się na upadek. DobraGmina Lanckorona-Facebook
Mieszkańcy powiatu wadowickiego oraz wszystkich innych w regionie skarżą się na nieodśnieżone chodniki i drogi. Często sami muszą chwytać za łopatę, bo nie mogą na nikogo liczyć. Nie pomagają im też często absurdalne przepisy o zimowym utrzymaniu dróg.

Na odwilż zimą czekają nie tylko mieszkańcy, ale i samorządowcy oraz drogowcy. Wszystkich najwyraźniej przerosły ubiegłotygodniowe, obfite opady śniegu, których już dawno nie było w naszym regionie. Nie zawsze reagowano bowiem na intensywne opady białego puchu, tak, jak trzeba.

W efekcie drogi i chodniki w wielu miejscowościach pokryły się grubą warstwą śniegu, która zalegała tam niekiedy nawet przez tydzień i dłużej. O ile drogi krajowe odśnieżano w miarę możliwości, to już na lokalnych trasach, w tym drogach powiatowych oraz przede wszystkim gminnych był spory problem.

W wielu sołectwach mieszkańcy musieli iść drogą zamiast zawalonym śniegiem chodnikiem, bo nikomu nie chciało się odśnieżyć przejścia.

Rady powiatowy Marek Gajowy ze Spytkowic (powiat wadowicki) w końcu nie wytrzymał. W ubiegłą sobotę (17.12.2022) sam chwycił za łopatę, by zająć się odśnieżaniem 1,5 kilometra chodnika w swojej miejscowości.

Odpuściłem trening na siłowni. Za to wybrałem się na spacer 1,5 km przez całą ulicę Wadowicką w Spytkowicach. Zabrałem ze sobą łopatę do śniegu - relacjonuje radny.

Dzięki niemu np. do szkoły czy do sklepu mogły tędy w końcu przejść matki z dziećmi, nie narażając się na brnięcie rzez zaspy.

Nie zawsze jest to jednak wina urzędników, którzy nie poganiają do pracy osób odpowiedzialnych za odśnieżania na danym odcinku. Za chodniki przed posesjami odpowiedzialni są przecież ich właściciele, czyli sami mieszkańcy.

Odśnieżanie chodników w niektórych miejscach mija się z celem. Po przejeździe pługu zasypany zostaje chodnik a jak odśnieżę chodnik to zasypana zostaje jezdnia, pług odśnieża i znowu zasypany jest chodnik i tak bez przerwy - tłumaczył się pan Krystian z Wadowic, gdy zapytaliśmy go czemu nie odśnieża swojego kawałka chodnika przed domem.

W sytuacji uszkodzenia ciała: złamań, stłuczeń lub uszkodzenia mienia np. laptopa, który wypadnie nam z plecaka po upadku na śliskim lub nieodśnieżonym chodniku, można wystąpić do właściciela, bądź zarządcy posesji o odszkodowanie. A do takich zdarzeń dochodziło już wielokrotnie. Zagrożeniem są też wynikające z tego potrącenia pieszych, bo przechodnie szukają wtedy przejścia ruchliwą drogą. Z kolei na "szklance" na jezdni trudniej jest zatrzymać nagle pojazd.

Według mieszkańców, nieodśnieżony długo był np. chodnik przed Urzędem Gminy w Lanckoronie.

14 grudnia, około godziny 15.45 byliśmy świadkami, jak starszy pan, poruszający się o lasce, idący do przychodni lekarskiej, zmuszony został do pokonania tego odcinka drogą powiatową, która z kolei byłą śliska, bo "standardy utrzymania dróg" przewidują ich posypanie dopiero po dwóch godzinach ustania opadów śniegu - narzekają na obowiązujące przepisy mieszkańcy z facebookowej grupy "Dobra Gmina Lanckorona".

Gdzie zgłosić nieodśnieżoną drogę?

Akcja zimowego utrzymania dróg jest na bieżąco monitorowana i nadzorowana przez pracowników Wydziału Infrastruktury i Rozwoju w Urzędzie Miejskim w Wadowicach.

Z koordynatorem działającym na terenie gminy Wadowice można kontaktować się przez całą dobę pod specjalnie uruchomionym w tym celu numerem telefonu: 606 321 130 lub mailowo na adres: [email protected].

W przypadku dróg powiatowych na terenie gminy Wadowice, należy kontaktować się z pracownikami Starostwa Powiatowego w Wadowicach pod następującymi numerami telefonów: 606 647 305, 606 647 299, 606 647 306, 694 529 796 - przypomina biuro prasowe Starostwa.

Pierwszy raz w historii zmieniono kurs planetoidy

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska