Tłusty Czwartek 2021 - kiedy wypada? Dlaczego w Tłusty Czwartek musimy zjeść chociaż jednego pączka? Tłusty Czwartek w Krakowie i Małopolsce

Tłusty Czwartek - kiedy wypada?

Tłusty Czwartek to najsmaczniejszy dzień w roku. Właśnie wtedy bez żalu, wyrzutów sumienia i zobowiązań dietowych możemy do woli objadać się pysznymi wypiekami.

• Tłusty Czwartek, choć nie jest ustanowiony jako oficjalne święto, jest obchodzony przez wszystkich Polaków.
• Co roku wypada innego dnia, co jest związane z Wielkanocą i Wielkim Postem.
• Tłusty Czwartek zapowiada początek ostatniego tygodnia karnawału i może nastąpić między 29 stycznia a 4 marca, ale zwykle obchodzimy go na początku lutego.
• Wypada dokładnie 52 dni przed Wielkanocą.
• Zgodnie ze wszystkimi obliczeniami w tym roku Tłusty Czwartek wypada 11 lutego 2021 roku.

Tłusty Czwartek - skąd się wziął? Historia słodkiego święta w Krakowie

Tłusty Czwartek ma swoje początku w pogaństwie. Na cześć nadejścia wiosny objadano się tłustymi potrawami. W Polsce pączki stały się popularne w XVI wieku, ale były nieco inne niż aktualnie. Nie nadziewano ich słodkimi marmoladami, a jedynie wkładano do nich orzecha bądź migdał. I to nie do wszystkich! Wierzono, że osoba, która trafi na przysmak z niespodzianką w środku, będzie mogła przez cały rok cieszyć się szczęściem i zdrowiem.**

Dlatego też tak ważne jest, aby w Tłusty Czwartek zjeść chociaż jednego pączka! W ten sposób zapewniamy sobie dobrobyt na cały rok. W końcu w każdej legendzie jest ziarnko prawdy.

W Krakowie Tłusty Czwartek zaczęto obchodzić w XVII wieku. Wtedy też żył burmistrz o nazwisku Comber, człowiek surowy i niezbyt przyjemny w obyciu. Według legendy umarł on właśnie w Tłusty Czwartek i w tym dniu na cześć jego śmierci urządzano huczne zabawy z dużą ilością jedzenia.

Ważne pytanie - ile kalorii ma pączek?

To pytanie, które przed tłustym czwartkiem zadaje sobie prawie każdy. Niby wiemy, że tego dnia możemy objadać się do woli, ale z drugiej strony boimy się, że zjedzone kalorie pozostaną z nami na dłużej. Pączek, w zależności od nadzienia i okraszenia cukrem, ma od ok. 250 do 370 kalorii, w tym: klasyczny pączek to około 340 kilokalorii, pączek hiszpański (około 400 kilokalorii). Pączek z adwokatem to około 237 kilokalorii. A faworki? W 100 gramach zawierają w sobie prawie 500 kilokalorii, pojedynczy faworek to 87 kilokalorii.

Dla porównania, dwa pączki to kaloryczna równowartość obiadu. Mniej kaloryczne są z pewnością pączki pieczone (choć oczywiście nie są to takie "prawdziwe pączki"), jak smażone. Pączek smażony na głębokim tłuszczu jest niestety ciężkostrawny.

Przypominamy, że kalorie w pączku są to tzw. puste kalorie (które odłożą się w organizmie postaci tłuszczu). Dobra wiadomość jest taka, że aby spalić jednego pączka wcale nie trzeba przeprowadzać intensywnego treningu. Wystarczy nawet 30-minutowy spacer albo.. odkurzenie całego mieszkania.

Smacznych pączków!