To był największy w historii koncert w Tarnowie! Scorpionsi dali show na stadionie miejskim dokładnie 13 lat temu. Archiwalne zdjęcia

Tarnów w 2011 roku znalazł się na trasie światowego tournée zespołu Scorpions, zapowiadanego wtedy jako pożegnalne. Po fakcie okazało się, że był to chwyt marketingowy, zespół nadal koncertuje, zdążył od tamtej pory zagrać m.in. w Krakowie, Łodzi, a w tym roku pojawi się na PGE Narodowym.

Gwiazd tej wielkości Tarnów nie gościł jednak nigdy wcześniej.

Areną koncertu Scorpionsów był Stadion Miejski w Tarnowie-Mościcach. Kilka dni trwała budowa specjalnej sceny długiej na prawie 36 metrów, głębokiej na 20 metrów i liczącej 15 metrów wysokości.

Jako support wystąpiła toruńska Kobranocka. Po zmroku wokalista Klaus Meine i inni członkowie Scorpions przyjechali na stadion pięcioma jednakowymi Mercedesami klasy S.

W dniach poprzedzających koncert w Tarnowie panowały upały. Pech chciał, że akurat 1 lipca po południu nadciągnął front atmosferyczny, który przyniósł deszcz i ochłodzenie. To jednak nie zraziło kilkunastotysięcznej publiki praktycznie z całej Polski.

Po sukcesie koncertu Scorpions Tarnów przymierzał się do pójścia za ciosem i organizowaniem raz do roku wielkiego wydarzenia muzycznego.

Podobno była szansa na ściągnięcie do Tarnowa innej megagwiazdy – Guns’n Roses, w rozmowach pojawiał się temat koncertu grupy Muse. Ostatecznie z zagranicznych gwiazd w Tarnowie wystąpił dwa lata później Ray Wilson, były wokalista Genesis.

Czy Tarnów pozostanie nieco omijanym miejscem na koncertowej mapie Polski? Tegoroczne „Zdaerzenia” minęły bez koncertów większych gwiazd muzycznych. Prezydent Jakub Kwaśny pozostawia jednak cień nadziei na duże koncertowe przedsięwzięcie.

Tuż po tym, jak TVP ogłosiła, że rezygnuje z organizowania Sylwestra w Zakopanem, Kwaśny zgłosił ochotę na przejęcie imprezy ze stolicy Tatr. Z sylwestrowego fetowania raczej nic nie wyjdzie, ale ponoć TVP jest zainteresowana zorganizowaniem jednego z planowanych 10, wakacyjnych koncertów właśnie w Tarnowie.

- Sprawa jest na etapie negocjacji – mówi Jakub Kwaśny. Dodaje, że w grę wchodziłby termin sierpniowy.

Pojawił się też pomysł, by w przyszłym roku samorządy aglomeracji tarnowskiej wspólnie zorganizowały jeden, wielki koncert w sezonie letnim. Czy z zagraniczną gwiazdą? Podobno taki wariant byłby do rozważenia w przypadku osiągnięcia porozumienia.

Wielkie otwarcie Burger Kinga w Tarnowie