Tor kajakowy w Nowym Sączu w trakcie budowy. Ma być gotowy jesienią tego roku

Umowę z generalnym wykonawcą inwestycji została podpisana w marcu bieżącego roku. Ofertę w przetargu na wykonanie instalacji do montażu bramek slalomowych w ramach zadania pod nazwą „Budowa toru kajakowego na rzece Dunajec w Nowym Sączu” jako jedyna złożyła Nowosądecka firma Erbet. O Opiewa ona na 2,25 mln zł.

Tego samego dnia wspólnie z Bogusławem Popielą, prezesem Klubu Sportowego Start Nowy Sącz, nad brzegiem Dunajca, w miejscu gdzie powstanie instalacja, prezydent miasta poinformował, że inwestycja może ruszyć.

- Nowy Sącz słynie z kajaków na cały świat. To najmocniejsza dyscyplina sportowa w Nowym Sączu, medale olimpijskie, wielokrotnie mistrzowie Polski, mistrzowie świata – podkreślił Ludomir Handzel, prezydent Nowego Sącza. - Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku odbędą się tutaj pierwsze zawody kajakowe.

Na ponad 300 metrowym odcinku Dunajca – powyżej i poniżej mostu heleńskiego w Nowym Sączu, wykonane zostaną dwa odcinki instalacji toru kajakowego w oparciu o istniejące naturalne koryto rzeki. Bramki zostaną zamocowane na linkach przeprowadzonych ponad korytem, w poprzek rzeki.

Całość instalacji zamontowana będzie na słupach zlokalizowanych na lewym i prawym brzegu Dunajca w ilości 34 sztuk, osadzonych na fundamencie w formie pala betonowego. System pozwoli na podnoszenie i przesuwanie bramek w zależności od aktualnego poziomu wody w Dunajcu.

Część z nich została już zamontowana, a prace związane z inwestycją przebiegają pomyślnie. Tor kajakowy będzie służył nie tylko do treningów. Przeprowadzać będzie można w Nowym Sączu zawody w dwóch konkurencjach olimpijskich: w slalomie kajakowym i w kayak crossie.

Bogusław Popiela, prezes Klubu Sportowego Start Nowy Sącz, podkreślił, że na tą inwestycję środowisko kajakarskie czeka od lat.

- Będzie można tu trenować na co dzień, nie trzeba będzie na wszystkie rodzaje treningu jeździć do Krakowa – podkreślił Popiela i zapowiedział kolejne działania. - Sięgniemy również do koryta rzeki, oczywiście jak otrzymamy uzgodnienia i zezwolenia od Wód Polskich. Nasz naturalny tor może być atrakcją dla zawodników, nie tylko z Polski, ale i z Europy czy świata, bo to takich torów się wraca.

Prezes SK Start Nowy Sącz zaznaczył, że w perspektywie kilku lat w Nowym Sączu będzie można rozegrać zawody rangi Pucharu Europy, Mistrzostw Świata, Mistrzostw Europy Juniorów czy Młodzieżowców. W planach jest też budowa trybun, a niedaleko może też powstać nowa siedziba klubu.

To ważna inwestycja szczególnie w kontekście sukcesu, jaki podczas ostatnich Igrzysk Olimpijskich odniosła Klaudia Zwolińska. Kajakarka górska Startu Nowy Sącz w slalomie K-1 wywalczyła w niedzielę 28 lipca srebrny medal, pierwszy dla Polski. To kolejny sukces naszej zawodniczki, a zarazem największy w karierze. Małopolanka wielki talent poparła cierpliwością, ciężką pracą i rozsądnym rozwojem. 26-letnia obecnie "góralka" pochodzi z Kłodnego koło Limanowej, a swój talent rozwijała w Nowym Sączu.

To wyjątkowe miejsce na mapie Małopolski. Astro Centrum w Chełmcu oficjalnie otwarte!