https://gazetakrakowska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Towarzystwo Strzeleckie "Bractwo Kurkowe" w Krakowie pożegnało Leszka Gołdę. Były Król Kurkowy spoczął na Cmentarzu Salwatorskim

Aleksandra Łabędź
Pogrzeb Leszka Gołdy
Pogrzeb Leszka Gołdy Wojciech Matusik
W środę, 8 stycznia Towarzystwo Strzeleckie Bractwo Kurkowe w Krakowie poinformowało o śmierci Leszka Gołdy, starszego Bractwa Kurkowego w latach 2003-2012 i króla kurkowego z roku 2001 z przydomkiem "Bronowiczanin". Leszek Gołda odszedł po długiej i ciężkiej chorobie w wieku 64 lat. W środę, 15 stycznia w Kaplicy Cmentarza Salwatorskiego w Krakowie o godz. 12.00 rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe.

- Leszek Gołda do Bractwa Kurkowego wstąpił w 1986 roku. Był członkiem Rady Starszych w latach 1993-1996, marszałkiem w roku 1994 u króla Aleksandra Nowaka - opisuje Towarzystwo Strzeleckie "Bractwo Kurkowe" w Krakowie. Dodaje też: - Leszek Gołda był podstarszym w ekipie starszego Zdzisława Maja (1993-2002). Był wiceprzewodniczącym komitetu organizacyjnego XII Europejskich Spotkań Bractw Kurkowych w Krakowie w 1998 r. Był Królem Kurkowym w 2001 roku z przydomkiem "Bronowiczanin". Od 1993 roku pełnił opiekę nad Schroniskiem dla Osób Niepełnosprawnych w Radwanowicach. W latach 2003-2012 był starszym Bractwa Kurkowego.

Towarzystwo wspomina Leszka Gołdę jako twórcę prestiżu tej organizacji.

- Inicjator zbliżenia z wojskiem, dzięki osobistym przyjaźniom i kontaktom doprowadził do tego, że Bractwo Kurkowe było rozpoznawalne i szanowane na salonach Krakowa, w instytucjach samorządu miejskiego i wojewódzkiego, w uczelniach i jednostkach wojskowych - pisze Bractwo Kurkowe.

Leszek Gołda był czynnie zaangażowany w organizację uroczystości związanych z 750-leciem istnienia krakowskiego Bractwa Kurkowego w 2007 roku. W imieniu Bractwa odbierał też złoty medal „Cracoviae Merenti”. Gołda był również inicjatorem fundowania sztandarów dla jednostek wojskowych i szkół.

Bractwo Kurkowe w Krakowie wspomina, że Leszek Gołda był inicjatorem wznoszenia pomników upamiętniających m.in.: św. Jana Pawła II, w Polsce i w Rzymie, a także marszałka Józefa Piłsudskiego.

- W ostatnich latach z powodu choroby był całkiem nieobecny w życiu Bractwa Kurkowego, ale przecież pozostał w naszej pamięci, w naszych sercach, jego sylwetka w zielonym kontuszu ze srebrnym pasem, z wiecznym optymizmem na twarzy z życzliwym uśmiecham stoi nam przed oczami. Leszku, cześć Twojej Pamięci! - pisze Towarzystwo Strzeleckie Bractwo Kurkowe w Krakowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska