https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczny dzień w Tatrach. Zginęło pięć osób, TOPR apeluje

Jan Latała, Łukasz Bobek, pb
fot. Wojciech Matusik
Pięć osób zginęło w środę Tatrach: cztery w słowackich, jedna w polskich. Kolejne trzy zostały poważnie ranne. Ratownicy ostrzegają przed warunkami panującymi w górach oraz apelują o wstrzymanie się przed wychodzeniem wysoko w góry.

Kolejna tragedia w Tatrach. Rano pod Kozim Wierchem zginęła turystka

Fatalna środa, zginęło pięć osób

Rano zginęła 29-letnia turystka, która zsunęła się kilkaset metrów z Koziego Wierchu. Pochodząca z województwa lubelskiego kobieta odniosła poważne obrażenia głowy. Zmarła w szpitalu.

Około południa słowaccy ratownicy ze słowackiego HZS-u poinformowali o dwóch wypadkach w Tatrach Wysokich. Zginęło w nich trzech wspinaczy: Do pierwszego doszło pod Pośrednią Granią, do drugiego w Dolinie Rówienek. Zginął także turysta w Tatrach Zachodnich - spadł ze Skrajnej Salatyńskiej Przełęczy.

We wtorek wieczorem w rejonie Orlej Perci zginęła turystka, która spadła Żlebem Kulczyńskiego.

Seria wypadków w innych rejonach polskiej części Tatr

Ratownicy TOPR-u interweniowali też pod Grzesiem w Tatrach Zachodnich. Tam mężczyzna poślizgnął się na szlaku i złamał nogę. Śmigłowcem został przetransportowany do szpitala w Zakopanem.

Po godzinie 13 ratownicy TOPR-u dostali wezwanie o kolejnym upadku w rejonie Koziego Wierchu. Na szczęście turysta nie odniósł poważnych obrażeń.

Poważne wypadki zdarzają się także w niższych partiach gór. W Dolinie Kościeliskiej poślizgnęła się kobieta, która głową uderzyła o kamień, straciła przytomność i doznała urazu podudzia. Trafiła do szpitala, gdzie odzyskała świadomość.

Wieczorem w środę odbyła się bardzo trudna akcja ratownicza. Kilkunastu ratowników wyruszyło na pomoc trzem wspinaczom w okolicę Kazalnicy opodal przełęczy pod Chłopkiem. Związani ze sobą pomocą lin turyści spadli około godziny 19 ze szlaku i zjechali po skałach kilkadziesiąt metrów.

Ratownicy dość szybko dotarli do dwóch z nich, którzy zostali sprowadzeni na dół. Do trzeciego turystę, z poważnym urazem głowy, udało się dotrzeć dopiero po kilku godzinach.

TOPR ostrzega i apeluje

Warunki do uprawiania turystyki w Tatrach są niekorzystne - informuje w komunikacie turystycznym TPN. Ratownicy ostrzegają, że w górach, pomimo trwającej zimy, jest bardzo mało śniegu. Jest on twardy, zmrożony. Poruszanie się po nim wymaga nie tylko odpowiedniego sprzętu (raki, czekan), ale umiejętnego posługiwania się nim.

Ratownicy TOPR apelują o wstrzymanie się od wypraw w góry, gdzie pomimo braku większej ilości śniegu warunki do uprawiania turystyki górskiej, nawet dla wprawnych turystów, są skrajnie trudne.

Zobacz też: Najgroźniejsze szlaki w Tatrach [INTERAKTYWNA MAPA, STATYSTYKI]

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
sankyo
Nie mogę pojąc, co skłania niedoświadczonych ludzi, bez specjalistycznego sprzętu, do wypraw w Tatry Wysokie w takich warunkach...
h
hohoł
"Kilkunastu ratowników wyruszyło na pomoc trzem wspinaczom w okolicę Kazalnicy opodal przełęczy pod Chłopkiem. Związani ze sobą pomocą lin turyści spadli około godziny 19 ze szlaku i zjechali po skałach kilkadziesiąt metrów."
r
rece opadaja
to ze zima wyglada jak wiosna nie oznacza ze wszedzie tak jest. czy ludzie wychodzacy o tej porze roku w gory maja tego swiadomosc? czy moze wazniejsza jest sweet focia na fb?
bo..mam wrazenie ze jakies szalenstwo zapanowało ostanio... nagle zdziwko ze o 18ej na szlaku ciemno jak tu zejsc..spadaja jak mrówki ....itd. zamknijcie szlaki na zime jakakolwiek by ona nie była jak na słowacji bo jedyne czego mi szkoda to zdrowia i zycia ratowników !!!!!!!!!
E
Ed
Podobno prawo drogowe dba o zmniejszenie wypadkow a w gorach w zimie pozwala sie na przechadzki ludziom najczesciej nieprzygotowanym.Ludzie gina .Czas na zabronienie uzywania niebezpiecznych szlakow gorskich zima.
R
RdB
czyli wytrzeźwiała ?
x
xy
"straciła nieprzytomność"
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska