https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trener Jacek Zieliński zostaje w Cracovii

Jacek Żukowski
Andrzej Banas / Polska Press
Piłkarze Cracovii zakończyli zmagania w tym roku remisowym meczem z Lechem Poznań (1:1).

W niedzielę piłkarze mieli klubową wigilię, a po niej rozjechali się na świąteczny wypoczynek. Spotkają się 1 stycznia na tradycyjnym treningu noworocznym.
Potem zaczną przygotowania do nowego sezonu pod wodzą trenera Jacka Zielińskiego.

Prezes Cracovii Janusz Filipiak potwierdził, że szkoleniowiec pozostanie na swoim stanowisku.
- Jest 14. miejsce w tabeli. Cóż jak mogę powiedzieć? - stwierdził prezes „Pasów”. - Musimy rozwiązać ten problem w gronie, które jest. Nie mam mowy o zmianie trenera. Szkoleniowiec przepracuje cały okres zimowy i będzie trenował drużynę na wiosnę. Nie ma myśli o zmianie trenera. Nie może tak być, że drużyna gorzej gra i zmieniamy trenera. Jest efekt „nowej miotły” a za pół roku znowu źle. Trzeba z tym skończyć i w takim nastroju trwamy. To zostało piłkarzom jasno zakomunikowane.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

u
uyg
Konfabulujesz pan. Nie przypominam sobie, by Zieliński o jakimś zawodniku mówił 'z wypiekami na twarzy". Nie trener decyduje w Cracovii o transferach i jako stary kibic, dobrze pan o tym wiesz. A jak już któryś podpisał, to nie będzie go w mediach deprecjonował. Zieliński - 100% poparcia.
L
LOS
Przyczyna zatoniecia okretu jest zawsze kapitan ,w tym przypadku P Zielinski,to on z druzyny ktora grala dobra,widowiskowa pilke jeszcze niedawno,zrobil zlepek amatorow,ktorzy ,nie mysla,nie umia podejmowac odpowiednich dobrych ,wlasciwych decyzji juz nie walcza calym zespolem,tak jak by mieli pretencje do calego swiata,a moze do trenera.Mozna czekac ,ale jezeli sie wie ze to cos zmieni,ale nie zmieni taki mamy klimat.
K
KKS
Do pierwszych porazek po rundzie zasadniczej pewnie go wywali a z drugiej strony kto by tu przyszedl
K
Kazimierz Figiel
To bardzo dobra decyzja prezesa Filipiaka.... Mnie jednak martwi zupełnie coś innebgo, a mianowicie ogromna ilość nietrafionych zakupów. piłkarze ktorzy mieli byc opoka Cracovii, o których pan Zieliński mówił z wypiekami na twarzy - grzeją dziś ławę, albo się nawet na nią nie załapują...... i tu jest roblem wielki i trzeba by może zmienić tych którzy rekomendują trenerowi Zielińskiemu zakup takich chodzących TRUPÓW.......... ten kupiony z Romy to miał być nawet takim drugim Messim, mówił jeszcze niedawno pan Jacek, a on se nawet w piłkę kopmąć nie umie.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska