Pasażerowie muszą wysiadać i wsiadać na drugim końcu portowego kompleksu. Do Międzynarodowego Portu Lotniczego im. Jana Pawła II (MPL) w podkrakowskich Baliach można dotrzeć trzema podmiejskimi liniami autobusowymi: dziennymi 208 i 292, nocną 902. Przystanek sąsiaduje z terminalem.
Ostatnio w Balicach rozwija się oferta krajowa. Same tylko samoloty LOT siedem razy dziennie obsługują trasę warszawską, do tego dochodzą inne połączenia i kolejni przewoźnicy. Dostęp do budynku odpraw krajowych wciąż jest utrudniony. Jedyny autobus, który tam dociera, to wahadłowe połączenie MPL - przystanek PKP.
Pasażer odlatujący linią krajową natrafia na komplikacje. Wysiada z podmiejskiego autobusu przy terminalu międzynarodowym, czeka na "wahadłowiec" wsiada, wysiada przy budynku odpraw krajowych. Byłoby wygodniej dla klientów lotniska, gdyby przy terminalu krajowym był drugi przystanek linii podmiejskich. - Analizujemy przepływy pasażerów i ich potrzeby. Coraz więcej osób korzysta z przelotów na terenie Polski. Pytają i proszą o możliwość wygodnego dojazdu do terminalu krajowego. Zastanawiamy się więc nad wystąpieniem o wyznaczenie dodatkowego przystanku - informuje Urszula Podraza, rzeczniczka prasowa MPL.
W krakowskim Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu dowiedzieliśmy się, że pracownicy MPL już nieoficjalnie pytali o możliwość wsiadania i wysiadania pod terminalem krajowym. Jednak, jak zauważa Michał Pyclik z ZIKiT-u, oficjalnego wniosku nie ma. Inicjatywę, według Zarządu, musieliby przejawiać przedstawiciele MPL i gminy Zabierzów - to na jej terenie byłby nowy przystanek.
Trwa plebiscyt na Superpsa! Zobacz zgłoszonych kandydatów i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!