https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tu w najbliższych dniach staną nowe fotoradary

Arkadiusz Maciejowski
fot. archiwum Polskapresse
W najbliższych dniach na małopolskich drogach uruchomionych zostanie 19 nowoczesnych fotoradarów. W całej Polsce w ciągu najbliższych trzech miesięcy pojawi się 300 takich urządzeń. Wszystkie podłączone zostaną do systemu zwanego Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym.

Zdaniem pracowników Inspektoratu Transportu Drogowego (ITD), będzie to prawdziwy przełom w walce z piratami drogowymi przekraczającymi dopuszczalną prędkość i stwarzającymi zagrożenie.

Szybki mandat

- Nowe fotoradary po zrobieniu zdjęcia automatycznie rozpoznają tablicę rejestracyjną samochodu i połączą się z systemem, aby ustalić właściciela pojazdu. Następnie, również automatycznie, cała dokumentacja zostanie przesłana do drukarni i zakopertowana - przyznaje Piotr Marzec, naczelnik Wydziału ds. Automatycznego Nadzoru nad Ruchem ITD w Krakowie. To, co do tej pory inspektorom zajmowało kilka dni, teraz potrwa kilka godzin.

Do druku, który będzie wysyłany, nie zostanie dołączone zdjęcie. Właściciel auta będzie sam deklarował, kto prowadził pojazd.
Koniec handlu punktami

- Zdjęcie pozostanie w naszej dokumentacji. Właśnie dlatego część wybranych wniosków będzie dokładnie weryfikowana, aby uniknąć sytuacji, że ktoś skłamie i powie, że prowadził np. szwagier, który ma mniej punktów karnych. Nie możemy bowiem dopuścić do handlu punktami - zapewniają w Inspektoracie Transportu Drogowego.

Piotr Marzec dodaje również, że nieprzypadkowy jest wybór miejsc, w których ustawione zostaną urządzenia. - Cały ten proces poprzedziła gruntowna analiza. Wybrane zostały miejsca, w których dochodzi do największej liczby wypadków, gdzie kierowcy notorycznie przekraczają dopuszczalną prędkość. Stąd np. wybór drogi krajowej w Rzezawie. W tym rejonie każdego roku dochodzi do bardzo dużej liczby wypadków, również śmiertelnych - tłumaczy Marzec.

Według wielu kierowców nowe fotoradary ustawiane są tylko po to, aby zwiększyć wpływy do budżetu państwa. Z analiz wynika bowiem, że w całej Polsce mają one rejestrować ok. 20 tys. kierowców dziennie. - Oczywiście takie zarzuty będą się pojawiać, ale podkreślam, chodzi nam przede wszystkim o poprawę bezpieczeństwa na drogach krajowych, na których giną setki osób rocznie. W dalszym etapie rozwijania systemu nowe fotoradary będą pojawiać się także na drogach wojewódzkich i powiatowych - dodaje Marzec.

Policzy, podzieli i zainkasuje

Na tym jednak nie koniec. Jeszcze we wrześniu na wybranych skrzyżowaniach na terenie Małopolski pojawić mają się specjalne urządzenia rejestrujące kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle. Pojawi się również system obszarowej kontroli prędkości. Dwa specjalne urządzenia ustawione w odległości ok. 10-20 km od siebie (musi to być prosty odcinek drogi bez skrzyżowań i zmian w dopuszczalnej prędkości) będą automatycznie obliczały średnią prędkość, z jaką dane auto pokonało trasę. Na tej podstawie sprawdzane będzie, czy kierowca złamał przepisy czy nie.

W tych miejscowościach na drogach krajowych zostaną nowe fotoradary:
1. Bolesław
2. Gaj
3. Izdebnik
4. Kraków, ul. Andersa
5. Krzyszkowice
6. Ładna
7. Nowy Sącz, ul. Nawojowska
8. Nowy Sącz, ul. Piłsudskiego
9. Naprawa
10. Nowe Brzesko, ul. Lubelska
11. Pogórska Wola
12. Przeginia
13. Rzezawa
14. Skomielna Biała
15. Uszew
16. Wawrzeńczyce
17. Zaborze ul. Zatorska
18. Zgłobice
19. Zofipole

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Zbuntowany jezuita. Przed Natankiem był ksiądz Kiersztyn

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

H
HISTORIA
W mediach cisza , takich mamy redaktorów i takie mamy media ...
V
Volfer
"Do druku, który będzie wysyłany, nie zostanie dołączone zdjęcie. Właściciel auta będzie sam deklarował, kto prowadził pojazd. - Zdjęcie pozostanie w naszej dokumentacji. Właśnie dlatego część wybranych wniosków będzie dokładnie weryfikowana, aby uniknąć sytuacji, że ktoś skłamie i powie, że prowadził np. szwagier, który ma mniej punktów karnych."

Kasa, kasa i jeszcze raz kasa. "Krokodyl" chyba zapomniał oo "drobnym" szczególe...
niewskazania sprawcy, za to punktów nie ma.
J
JBV
Zadziwiające jest to ,jak niektórzy uparcie tkwią w PRL. Wolą aby było tak jak 30-40 lat temu .Komunikacja zbiorowa ,czyli wówczas zakładowy osinobus czy też polskie pojazdy o prędkości maksymalnej 70 km/h z rzadka pojawiające się na ulicy i 15 godzinna podróż autem na nasze morze .
To śmieszne .
Czasy się zmieniły ,technologie się zmieniły ,auta teraz wyposażone tak jak kiedyś statek kosmiczny .Ale jak widać dla niektórych 100km/h to zbrodnia .Wszędzie te same co 40 lat temu zakazy do 70 lub 50 km/h .Czy to jest normalne ?
Buduje się coraz to szybsze samoloty , coraz szybsze pociągi po to aby maksymalnie skrócić czas podróży a tutaj zgodny chór woła : ograniczać prędkość ,karać coraz surowiej .
Bezmyślność niektórych ludzi polega bowiem na tym ,że akceptują tego rodzaju administracyjne idiotyzmy tuszujące nicnierobienie i niekompetencje administracji publicznej . Skoro auta jeżdżą teraz 250 km/h ( 200 to nawet nie czuć np. w Audi A6) to powinno się budować równe jak stół drogi a nie wpierw tolerować fuszerki przy budowie dróg a później stawiać fotoradary i podnosić kary za przekroczenie prędkości . To samo w mieście ,na 3 pasmowej drodze każdy znajdzie swoje miejsce . PRL owiec pojedzie pasem z prędkością 50 inny obok pasem 90 a jeszcze inny skrajnym pasem 120 i nie widzę problemu .Zamiast przejść dla pieszych co 50 m trzeba tylko zrobić przejścia podziemne i też nie będzie z pieszymi problemu . A tutaj nic z tych rzeczy tylko całą uwaga zwrócona jest na karanie .Zamiast tworzyć system fotoradarowego karania te pieniądze ,a jestem przekonany ,że to setki milionów , należy je wydać na budowę dróg i skrzyżowań oraz szukanie rozwiązań aby podróż na d nasze morze nie trwałą tak jak kiedyś kilkanaście godzin a jazda nowoczesnym samochodem nie odbywała się w większości na 3 biegu.
J
JH
Zadziwiające jest to ,jak niektórzy uparcie tkwią w PRL. Wolą aby było tak jak 30-40 lat temu .Komunikacja zbiorowa ,czyli wówczas zakładowy osinobus czy też polskie pojazdy o prędkości maksymalnej 70 km/h z rzadka pojawiające się na ulicy i 15 godzinna podróż autem na nasze morze .
To śmieszne .
Czasy się zmieniły ,technologie się zmieniły ,auta teraz wyposażone tak jak kiedyś statek kosmiczny .Ale jak widać dla niektórych 100km/h to zbrodnia .Wszędzie te same co 40 lat temu zakazy do 70 lub 50 km/h .Czy to jest normalne ?
Buduje się coraz to szybsze samoloty , coraz szybsze pociągi po to aby maksymalnie skrócić czas podróży a tutaj zgodny chór woła : ograniczać prędkość ,karać coraz surowiej .
Bezmyślność niektórych ludzi polega bowiem na tym ,że akceptują tego rodzaju administracyjne idiotyzmy tuszujące nicnierobienie i niekompetencje administracji publicznej . Skoro auta jeżdżą teraz 250 km/h ( 200 to nawet nie czuć np. w Audi A6) to powinno się budować równe jak stół drogi a nie wpierw tolerować fuszerki przy budowie dróg a później stawiać fotoradary i podnosić kary za przekroczenie prędkości . To samo w mieście ,na 3 pasmowej drodze każdy znajdzie swoje miejsce . PRL owiec pojedzie pasem z prędkością 50 inny obok pasem 90 a jeszcze inny skrajnym pasem 120 i nie widzę problemu .Zamiast przejść dla pieszych co 50 m trzeba tylko zrobić przejścia podziemne i też nie będzie z pieszymi problemu . A tutaj nic z tych rzeczy tylko całą uwaga zwrócona jest na karanie .Zamiast tworzyć system fotoradarowego karania te pieniądze ,a jestem przekonany ,że to setki milionów , należy je wydać na budowę dróg i skrzyżowań oraz szukanie rozwiązań aby podróż na d nasze morze nie trwałą tak jak kiedyś kilkanaście godzin a jazda nowoczesnym samochodem nie odbywała się w większości na 3 biegu.
n
nakręcony
Przepraszam , a kiedy będziemy mieli wszczepiane czipy pod skórę ?
R
Radar
Jeżeli wypasiona fura rządowa POmyka 150/h , złapana zostanie na radar i automatycznie zostanie zrobiona fotka , to rozumie że z automatu maszynka rozPOzna furę , wydrukuje mandacik i zapakuje go do koperty , następnie jakiś cieć wyśle go na adres np. ministerstwa i ... zostanie anulowany .
Kocham ten nierząd , kocham WOLNOŚĆ SŁOWA I WYPOWIEDZI , kocham być karanym , ale przyjdzie kryska na Matyska , lud dużo wycierpi , ale ciąć będzie POwoli , bo to "dobrzy" byli panowie POlitycy
k
kierowca_bombowca
i z moich obserwacji wynika, że 100 fotoradarów nie dyscyplinuje tak, jak jeden oznakowany radiowóz. Koszt fotoradaru (z instalacją i obsługą) podobno prawie równa sie cenie samochodu. Może by ktoś pomyślał.
j
janek
zatacza coraz szersze kręgi, szkoda że przy okazji nikt nie pomyśli o bezpieczeństwie.
G
Gość
Tobi, żywy przedstawiciel buraczanego narodu, jemu sodóweczka do głowy nie uderza, on ma cały łeb sodóweczki
T
Tobi.
Nareszcie, na każdej ulicy powinny być fotoradary skończyłoby się jeżdżenie 100km/h po mieście. Skala egoizmu kierowców na droga osiągnęła szczyt, z polakami trzeba krótko, bo to buraczany naród i sodóweczka szybko uderza do głowy.
p
pewu
"Do druku, który będzie wysyłany, nie zostanie dołączone zdjęcie. Właściciel auta będzie sam deklarował, kto prowadził pojazd. - Zdjęcie pozostanie w naszej dokumentacji. Właśnie dlatego część wybranych wniosków będzie dokładnie weryfikowana, aby uniknąć sytuacji, że ktoś skłamie i powie, że prowadził np. szwagier, który ma mniej punktów karnych."

Jasne zakładam zeszycik i zapisuję, kto, kiedy i gdzie jeździał moim samochodem. A jak się pomyle to co?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska