Jak informuje Horska Zachranna Służba, w sobotę w późnych godzinach wieczornych pracownicy schroniska przy Zielonym Stawie w Dolinie Zielonej Kieżmarskiej, zauważyli, że z rejonu tzw. Niemieckiej Drabiny w północnych ścianach Małego Kieżmarskiego Szczytu nadawany jest świetlny sygnał SOS, prawdopodobnie przez dwie osoby. Jednocześnie do schroniska, mimo zapadnięcia zmroku, nie powróciły dwie turystki – jedna narodowości czeskiej, druga słowackiej, w wieku 22 i 25 lat. Kobiety były zakwaterowane w schronisku i rankiem wyruszyły stamtąd na wspinaczkę.
Na pomoc wyruszyli ratownicy górscy z bazy w Starym Smokowcu. Po dotarciu na miejsce odnaleźli obie kobiety. Wspinaczki zostały ogrzane, a następnie przy użyciu technik linowych ewakuowane spod ściany, gdzie znajdowały się w trudnej sytuacji. Wspólnie z ratownikami zeszły do schroniska. Jedna z kobiet pozostała w schronisku, natomiast druga, u której zdiagnozowano odmrożenia, została przetransportowana do Starego Smokowca. Tam przekazano ją załodze karetki pogotowia, która zawiozła ją do szpitala na dalsze leczenie.
- Akcja ratunkowa zakończyła się wczesnym rankiem i przebiegała w wyjątkowo trudnych warunkach atmosferycznych. Ratownicy musieli zmagać się z silnym wiatrem, intensywnym opadem śniegu, ograniczoną widocznością oraz ekstremalnie niskimi temperaturami, które znacząco utrudniały przeprowadzenie akcji – dodaje HZS.
